Słoneczniki
Za oknem zima szaro bura,
słońca jak na lekarstwo - tyci,
a ja przekornie wyczaruję
wprost z wyobraźni słoneczniki.
Nie będą schylać się w pokłonach,
z szafotu głowy im uciekną.
Odmienne od płócien van Gogha,
pogodnie zaczną w niebo zerkać.
Wyprostowane, dumy pełne,
przyniosą radość i nadzieję.
Promienne płatki w chłodny wieczór
szarość na złoto wkrótce zmienią.
Rozcieńczą w słońca kroplach marazm -
refleksem lata, śpiewem ptaków,
polami zbóż, których dojrzały
pieczony owoc będzie pachniał
Na cały dom, roznosząc ciepło.
Przyniosę klosz, by nie uciekło!
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
miło, że poświęciłaś swój czas.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Powinnam więc w dzień go raczej czytać, ale co tam może usnę w polu pełnym słoneczników dzięki czytaniu jego na dobranoc.
Tobie też dobrej nocy Grażynko :)
za czytanie, wybacz wczoraj nie
odpowiedziałam, bo wcześniej wybyłam z netu
dziś też muszę wybyć wcześniej.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
miłego dnia życzę :)
Czasem trzeba trochę słonka wpuścić,
choć ja nie unikam trudnych, smutnych,
tematów i mam ich sporo w wierszach,
ale nie chcę tylko smutkiem katować,
dlatego zmieniam klimaty i tematy
Dziękuję za wgląd,
dobrej nocy Tobie życzę, pozdrawiam serdecznie :)
świat, ale własną przestrzeń też trzeba mieć,
msz, dla mnie ona jest ważna,
nie sądzę, aby można się pozbyć wrażliwości,
chociaż czasem ludzie obojętnieją, kamienieją
na zasadzie pancerza ochronnego, ale pod spodem
tego kamienia nie ma.
Cieszę się, że wiersz przypadł Ci do gustu.
Potrafisz czytać między wersami,
masz rację, że jak pisałam ten wiersz to miałam w głowie
nie tylko słoneczniki, i był we mnie też bunt
w stosunku do postępowania pewnych osób,
stąd to dumne wznoszenie się ku słońcu,
nie poddawanie się okolicznościom,
mimo że niektórzy chcieliby je ściąć,
tak jak ludzie chętnie lubią komuś dokopać,
cieszę się, że odczytałeś to drugie dno,
Twoja wrażliwość je dostrzegła.
Dzięki za czytanie.
tym bardziej w wierszach.
Dziękuję za Twoją obecność.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
To dobrze, że przyniósł,
o to chodziło, dziękuję za czytanie,
pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrowienia!
Też czasem lubię iść do muzeum,
ostatnio byłam na tymczasowej wystawie Witkacego,
miał niesamowita wyobraźnię, może przez to, że lubił
używki, chyba mu one w niej pomagały, a wracając do słoneczników,
msz, kwiaty zawsze są czymś, co niesie nam radość,
nawet te na płótnie, tym bardziej,
gdy za oknem jeszcze żywe nie kwitną,
ja w pokoju też mam jedne, namalowane przez moją śp. Mamę.
A co do klosza, to ja nawiązałam w ostatnich wersach
do pól i zbóż, a dalej do chleba, takiego wypiekanego w domu,
czyli idąc skrótem myślowym do tego, aby w tym
domu można było poczuć ciepło domowego ogniska,
nie miałam tutaj na myśli trzymania słoneczników pod kloszem,
nawisem mówiąc pestki też lubię.
Dziękuję za czytanie i Twoje sympatyczne dywagacje,
serdeczności przesyłam, Bożenko :)
Miło, że zaczarowałam:)
Nadziej i optymizm - tak, o to chodziło.
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam serdecznie :)
Miłego dnia również życzę :)
Pozdrówki Grażynko.
Pozdrawiam serdecznie :)
Twój wiersz jest ciepły i radosny, a ostatni wers z zatrzymywanym ciepłem pod kloszem ... świetny!
Miłej niedzieli, ładnego spaceru, serdecznie Grażynko pozdrawiam;)⭐🌞
A co do obrazów Van Gogha, to one są tylko tutaj dodatkiem,
też nie wszystkie wersje ze słonecznikami mi pasują,
niektóre są smutne i wcale niesłoneczne, a te
z pola czy ogrodu w sumie też bardziej lubię, choć V.G
jest z nich znany.
Miłej niedzieli również życzę, Elu, ja byłam na krótkim spacerze,
dziś był lepszy, niż wczoraj, bo wczoraj padał śnieg i wiał zimny wiatr.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
malwy też też i żółte pola rzepaku.
Dziękuję Joasiu za czytanie,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
za czytanie, a skojarzenie jak najbardziej trafne,
choc tych płócien V.G było kilka ze słonecznikami,
nie wszystkie były radosne.
Dobrej nocy życzę :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności