MalWINA
płyt WINYlowych, dobrego WINA,
zostać zachciało się wielką sławą
i przyjrzeć się teorii DarWINA.
Kłopotu było z tym co niemiara,
(z dociekliwymi tak to bywa),
nasza uczona szukała pilnie
brakującego wciąż ogniwa.
Badała zatem wstrętne robale,
obserwowała małpy, morśWINY,
nawet... własnego narzeczonego
(bez najmniejszego poczucia WINY )!
No i znalazła! Światem zatrzęsło
po ogłoszeniu takiej noWINY!
A narzeczony - o dziwo! - uciekł
od swej uczonej, mądrej MalWINY...