SERAFIN I POZIOMKI
Serafin tak gwałtownie usiadł na chmurze
obok przyjaciela pogrążonego
w popołudniowej drzemce, że chmura
zakołysała się i spadły z niej na ziemię
krople ciepłego deszczu. Przechodzący
pod nią ludzie rozłożyli parasolki i tylko
kwiaty w ogrodzie piwnookiej poruszyły
z wdzięcznością barwnymi płatkami.
- Co się stało, Serafinie? Ostatnio jesteś
bardzo niespokojny... - Michael z uwagą
i troską popatrzył na przyjaciela.
- Bo to wszystko przez Niego?
- Przez kogo?? - Zapytał Michael, choć
dobrze znał odpowiedź,
bo od jakiegoś czasu odczuwał podobny
niepokój, a przeczucia zwykle go nie
zawodziły. Nieważne, czy chodziło
o Serafina, czy o ich ziemskich
podopiecznych... Ci ostatni mieli
niezwykłą zdolność do pakowania się
w kłopoty, gonili nie wiadomo za czym,
sami nie wiedzieli czego chcą i ciągle tylko
marzyli licząc na to, że ich marzenia
same się spełnią... Przecież nawet
Anioły wiedzą, że nic nie przychodzi samo
a to, co wywalczone ma największą
wartość.
- Michaeeelu! Popatrz sam!
Serafin zrobił w chmurze dziurę i obaj
spojrzeli w kierunku ziemi, a Michael
z wrażenia omal nie spadł z chmury.
Na drewnianej huśtawce w ogrodzie
piwnookiej, nieco jeszcze wilgotnej po
niedawnym deszczu siedział chłopak
o oczach błękitnych jak niebo i głębokich
jak ocean i ze szklanego pucharka
wyjadał dorodne i soczyste poziomki.
Z białego domu z czerwonym dachem
wyszła dziewczyna w kolorowej sukience.
Jej włosy barwy młodych kasztanów
tym razem nie powiewały na wietrze,
ale spięte były w kok na czubku głowy.
Chłopak uśmiechnął się na jej widok
i zrobił jej miejsce na huśtawce.
Dziewczyna lekko dotknęła jego ręki
i coś szepnęła mu do ucha tak cichutko,
że nawet Anioły nie mogły tego
usłyszeć. Zobaczyły tylko, jak w oczach
chłopaka zapalają się gwiazdy.
Michael aż westchnął, zupełnie nie po
anielsku i sam nie wiedział, czego
pozazdrościł temu chłopakowi bardziej:
czy poziomek, czy dotyku dłoni
piwnookiej dziewczyny, czy może
po prostu takiej magicznej chwili...
- Serafinie, czy oni są... czy oni będą kiedyś szczęśliwi?
- Michaelu, przecież to Ty mi zawsze
powtarzasz, że nie można zbyt daleko
wybiegać w przyszłość i zbytnio
ingerować w sprawy naszych
podopiecznych. Powiem Ci tylko,
że On ma swoje miejsce w Jej sercu
i zawsze będzie miał...
- Zobacz Serafinie, oni gdzieś się
wybierają...
- Pewnie do lasu po świeże poziomki,
bo pucharek już pusty. A teraz lećmy
do ogrodu. Zobaczysz, jak pięknie
rozkwitła pnąca róża...
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
P.S. Piękna piosenka.
Mam niezmącone przekonanie graniczące z pewnością, że każdy z nas ma takiego przyjaciela i Stróża. Jakie mają imiona - nie wiem, choć dobrze byłoby móc zwracać się do Niego po imieniu.
Stanowczo Anielska coraz bardziej upewniam się, że masz z nimi jakieś tajne konszachty i że to nie tylko wyobraźnia ;-)
Słoneczne uściski.
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności