Okno życia
niejako pośrednie przypomnienie
mi o moim wierszu.
*********
Co mu powiesz, gdy zapyta,
czemu w oknie zostawione?
Czy zrozumie, że kobieta
matka, może krzywdę zrobić?
Trudny temat, jak się zmierzyć?
Może wtedy, gdy dorośnie…
Kiedy jeszcze brzdącem małym -
niech ma żywot wciąż beztroski.
Gdy dojrzeje, przez most wspomnień
je łagodnie przeprowadzisz,
tak, by szokiem nie uderzyć -
muru złości nie postawić,
Bo z pewnością szukać będzie
jak detektyw tej kobiety,
może kiedyś też się uda
ze snu ukraść to marzenie?
Jednak nie trwóż się na darmo,
że przestanie ciebie kochać.
To ty zawsze będziesz Matką!
Rodzicielką - tylko ona!
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Tak, to prawda, że ciężki i dobrze, że
te okna są, to fakt.
Dziękuję za wgląd, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Dziękuję za przeczytanie i przypomnienie
mi o moim wierszu,
pozdrawiam serdecznie
Grażyna.
Pozdrawiam z podobaniem
dziękuję za czytanie.
Pozdrawiam serdecznie.
Miałeś mądrą Mamę...
A co do tych słów, to msz
nie wiem czy to dziecko jest w stanie tak powiedzieć,
jeśli Jej przez całe życie nie widziało, ale może jeśli Ona
mu to powie, to zadziała w drugą stronę?...
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie.
miało być danmur,
niestety w komentarzach
to moja często przypadłość,
w tekście mam szansę poprawki,
ale w komentarzach już nie.
Pozdrawiam, wieczornie.
i że DNA nie ma nic do rzeczy...
jednak to przekonanie kruszą zwolennicy mojego poglądu
twierdzący jakoby płeć była kwestią wychowania...
serdeczne Grażyno :)
W tym wierszu nie odnoszę się do kwestii
płci, dlatego troszkę mnie zdziwił Twój komentarz,
a co do tabula rasa, też uważam, że takimi się rodzimy,
choć może jednak to DNA ma pewien na nas wpływ,
tak jak i później czynniki zewnętrzne, środowiskowe, itp,
jednak mimo różnic dobrze, gdy staramy się widzieć więcej tego co nas łączy, a nie dzieli, np. ten sam żołądek, to sami postrzeganie świata, itp, a różnice płci msz są dwie, ale też mogę niejako zrozumieć, iż są tacy, którzy źle się czują w jakby nie swoim ciele, że od małości np, będąc facetem identyfikują się z inną płcią, przeciwną, trudno mi się w pełni wczuć w taką osobę, ale myślę, że jeśli ona cierpi z tego powodu i chce zmienić płeć, to ma do tego pełne prawo, ale ogólnie pisanie, iż jesteśmy nie przypisani żadnej jest jak dla mnie specyficznym zapisem...
Dziękuję za pojawienie się pod wierszem,
pozdrawiam Cię serdecznie, Jerzy :)
Pozdrawiam serdecznie.
Tak, też uważam, że dobrze, że istnieje,
pozdrawiam serdecznie.
Niewątpliwie w trudnej sytuacji są rodzice wychowujący, gdyż będzie ich nurtowało pytanie, czy powiedzieć o przyszłości i kiedy, czy zataić! Znam sytuację z autopsji, dziecko dowiedziało się o fakcie, od sąsiadów w wykrzyczanym gniewie! To była trauma dla wszystkich!
Wiersz jest napisany z wielkim wyczuciem, delikatnością, szacunkiem i mądrym podejściem do tego trudnego problemu!
5/6
Serdecznie pozdrawiam, Grażynko, życzę owocnego dnia:))⭐☀️
Tak, to prawda, że można rzec iż to takie
salomonowe rozwiązanie, a co do miłości
może być z tym różnie, ale masz rację, że bywają
takie trudne sytuacje, że matka oddając dziecko
je kocha, ale nie może poradzić sobie z trudem wychowawczym, choć niestety może być i taka, gdy
dziecka nie kocha i chce się go pozbyć, bowiem niestety nie wszystkie matki /choć większość tak/ są kochające, bywają nawet takie, co potrafią zabić po narodzinach i wynieść na śmieci, to straszne, ale tak też bywa, bywają i takie co zakatują dziecko, ale faktycznie te kochające też nie zawsze są w stanie je zostawić przy sobie, jednak gdy później się nim nie interesują, to msz matka, która je wychowała jest tą która dała mu i miłość i kawał swojego życia, i w moim odczuciu to ona jest tą prawdziwą matką, a nie ta, która jest wprawdzie biologiczną, ale w zasadzie dziecko nawet jej nie zna...
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie, Elu:)
Pozdrawiam z ukłonem - Gocha 💖 5/6
Tak, to prawda, że jest masa różnych sytuacji
i dobrze, że są takie okna życia i tego typu rozwiązania.
Dzięki piękne za wgląd,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
Tak, ile osób tyle życiowych historii,
a każdy ma własne sumienie i msz powinien nim
się kierować, wiara też w tym pomaga, owszem...
Pozdrawiam Cię serdecznie.
łatwy nie jest, ale ja lubię
czasami takie poruszać, w końcu życie
nie jest li tylko uroczą bajką, lecz bywa
nawet okrutne.
Dzięki za wgląd, pozdrawiam Cię serdecznie.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności