i powróciłam do życia
dojrzałe papierówki z impetem spadają na suchą ziemię
roztrzaskane w kilka minut zamieniają się w rudawą miazgę
ja też toczyłam krew która wartkim potokiem spływała rynienką wargową w zakola piersi aż po kostki
ocierałam pergaminową skórą resztki skrzepów dławiąc się przy tym niemiłosiernie
najgorsza była samotność
bez tego piasku w głosie i czułych muśnięć ust córek
mamo wróć
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam
dojrzałe papierówki na chwilę przed nicością
niby uwalniają gałąź lecz widzą rudy cień
wiesz ile milczenia ma w sobie krew
niby tak wartko szuka korytarzy
a jednak w bezdechu chce znów do serca
wiesz ile milczenia ma w sobie samotność
szpitalne lampy są takie dezduszne
nie mają szeptu twych córek choć wciąż szumią
Serdeczności i oczywiście noty najwyższe :)
dobrej nocy poza tym życzę :)
a ja będę się odrywać od wierszy, bo lato kusi,
a poza tym rzadko mam wenę, to raz, a dwa te moje wierszyki niewiele warte, a i życie, które ma dla mnie coraz większe znacznie pragnę celebrować, niekoniecznie poprzez pisanie wierszyków i w necie,
tym bardziej że moje słabe serducho potrzebuje relaksu, a najlepszy jest wśród przyrody, niestety jak wejdę w net, to mniej z nią obcuję, dlatego dla mnie przerwy są bardzo ważne, czasem mogę odciąć się na dobrych parę tygodni, a nawet dłużej, może w ogóle przestanę pisać, to możliwe i tak rzadko to robię.
Miłego dnia poza tym życzę, Reniu :)
Dziękuję Grażynko za miłe słowa
Dziś zaczynam urlop w końcu będę miała chwilę dla siebie i wierszy buziaki 😘
Chociaż nie obyło się bez chwil zwątpienia 😉
W których sama do siebie mówiłam
Renia źle Ci było samej!!!! 😜
Gdyby nie to to kto wie czy już bym babcią nie była 😉
A tak to będę po wakacjach młodszą do pierwszej klasy prowadzić
Tak, dzieci mają na nas największy wpływ. Moja córka jedynaczka właśnie dorosła - zdała maturę i dostała się na prawo. Mactysiace planów, za którymi nie nadążam...
Tak sobie myślę że mnie z tych zaświatów spowrotem córki przyciągnęły
Słodki ciężar 🙂
Przytulam Małgoś mocno😘
Tylko One kochają bezwarunkowo pomimo że czasami ...
No i kocham Je jak nikogo na świecie
I zawsze będę mimo że mnie już nie będzie
Tego jestem pewna 🙂
Zadumałem się nad wierszem Reniu. Tekst z bólem w tle i tęsknotą.
Pozdrowionka :-)
Czasami wracam myślami do tego co w życiu ważne
Pozdrawiam serdecznie
pozdrawiam gryząc robaczywe jabłko
Pocieram nimi o udo a później delektuje się smakiem
Wypluwając to co pełza 😉
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności