馃尀KONKURS POETYCKI "W RODZINIE SI艁A"馃尀
Wszyscy ro艣niemy w r贸偶nych kierunkach,
lecz korzenie mamy wsp贸lne..."
* * *
Drogie Poetki, Drodzy Poeci!
Przychodz臋 do Was z kolejnym, sz贸stym ju偶 konkursem o "Anio艂a Poezji", troch臋 innym ni偶 wcze艣niejsze, poniewa偶 zosta艂y nieco zmienione zasady :)
1. Temat: "W RODZINIE SI艁A".
2. W konkursie mog膮 wzi膮膰 udzia艂 wiersze zupe艂nie nowe, jak te偶 te opublikowane wcze艣niej na Portalu, napisane z r贸偶nych okazji np. Dzie艅 Matki, Dzie艅 Dziecka, Dzie艅 Ojca, z wy艂膮czeniem wierszy, kt贸re bra艂y udzia艂 w ubieg艂orocznym konkursie o Rodzinie.
3. Najkr贸tszy wiersz musi mie膰 przynajmniej 12 wers贸w.
4. W konkursie mo偶e wzi膮膰 udzia艂 ka偶dy z U偶ytkownik贸w Portalu maj膮cy na swoim koncie minimum 5 wierszy.
5. Wiersze konkursowe (nie komentarze) mo偶na zamieszcza膰 pod tym postem do niedzieli do godz. 20.00.
6. Wierszy konkursowych prosz臋 nie komentowa膰, by unikn膮膰 zam臋tu.
7. Po zako艅czeniu konkursu ka偶dy b臋dzie m贸g艂 sw贸j wiersz opublikowa膰 na swoim profilu i tam b臋dzie mo偶na go skomentowa膰. Dotyczy to oczywi艣cie tylko wierszy, kt贸rych nie publikowali艣cie wcze艣niej na Portalu.
8. Nagrod膮 w konkursie jest w艂asnor臋cznie wykonany przeze mnie "Anio艂 Poezji".
9. Zaszczytne role Juror贸w chcia艂abym powierzy膰 Sisy89, Coffee_81 i Chrisowi. Kontakt ze mn膮 przez adres mailowy, z kt贸rego mo偶na r贸wnie偶 korzysta膰, gdyby by艂y jakie艣 niejasno艣ci.
Kole偶anki i Koledzy, 艂apcie za pi贸ra!
Startujemy!
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza s膮 jeszcze niewidoczne, b臋d膮 dost臋pne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj si臋, aby m贸c doda膰 ocen臋 wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj si臋, aby m贸c doda膰 komentarz.
Mam kilka smak贸w z dzieci艅stwa
Kt贸re odradzaj膮 si臋 czasem
I przywo艂uj膮 emocje
Pierwszy to smak gruszek
ma艂ych dojrza艂ych obitych
kt贸re u艂o偶one w ma艂y kopczyk
czeka艂y na dzieci na 艣cie偶ce rankiem
zbieranych przez ojca gdy szed艂 do pracy
wzrusza za ka偶dym razem
gdy wspomn臋 ten poranek
Drugi to smak pierog贸w
Z kapust膮, pysznych cho膰 nier贸wnych
Kt贸re u艂o偶one na talerzu
W wigilijny wiecz贸r
By艂y oznak膮 nocnej pracy matki
Uruchamia wdzi臋czno艣膰
Gdy wspomn臋 ten wiecz贸r
Trzeci to smak chleba
Naj艣wie偶szego, chrupi膮cego
Niemniej kradzionego
Przed dzie膰mi chowanego
Bo stary zje艣膰 trzeba
Wywo艂uj膮 uczucie rozbawienia
Gdy wspomn臋 te dni
Czwarty smak to smak biedy
Chleba z wod膮 i cukrem
Bo lod贸wka pusta
Pi膮ty to smak przemocy
I pija艅stwa
I zaniedba艅
I ukrywania
Przed 艣wiatem i sob膮
Prawdy
Sz贸sty to smak
Najdelikatniejszy i najbardziej ostry
Zrodzony z naruszenia
Z przekroczenia
Z u偶ycia
Mimo, 偶e taki cierpki
Jem go mimowolnie na nowo
Bo daje nadzieje
spoznij艂am sie minut臋:)
roz膰wierka艂y si臋 krzewy
po ulicach zatrzepota艂 wiatr
wolno艣膰 to stan wyobra藕ni
z ka偶d膮 chwil膮 inny
szukasz miejsca
r贸wny po艣r贸d r贸wnych
ci膮g艂y ruch daje przestrze艅
i mo偶liwo艣ci
by膰 sob膮 to takie proste
wystarczy czerpa膰 rado艣膰
s艂o艅ce to si艂a
gdziekolwiek porwie los
razem zdob臋dziemy 艣wiat
b臋dziemy spija膰 szcz臋艣cie
szkoda czasu by sta膰
pos艂uchaj jak oddycha 偶ycie
Zamykam oczy
Jak spokojnie, jak cicho
Zamykasz mnie
W swoich cudownie wonnych ramionach --
Niczym w ko艂ysce z mnogolistnych ga艂臋zi,
Jest mi tak mi臋kko i ciep艂o
Rozkosz zamyka mnie
Na powr贸t w swojej fali.
Le偶ymy razem
Nasz oddech si臋 uspokaja
Wyr贸wnuje
Wracamy spo艣r贸d gwiazd,
Gdzie
Byli艣my jako go艣cie
U samego Boga
Wszechrzeczy.
"Eutanazja
oj mamo
nie 艣piewaj
o co ci chodzi
nie patrz tak na mnie
nie mog臋
nie mam czasu
sama wiesz jak jest
to tw贸j problem
tak mi przykro ale wiesz
zacznij rusza膰 si臋
spotkaj si臋 z kim艣
wyjd藕 gdzie艣
nie mam czasu wpa艣膰
mo偶e w przysz艂ym miesi膮cu
by艂a艣 u lekarza no co ty
we藕 leki
za艂atwi臋 ci opiek臋
nie chc臋 patrze膰 jak cierpisz
nie mog臋 zosta膰
wiesz jest takie rozwi膮zanie
ja nie mam czasu
poczujesz ulg臋
mam tyle spraw na g艂owie
nie mam czasu
nie mog臋
tak b臋dzie lepiej
dla ciebie"
Pozdrawiam wszystkich
Kochany tato ju偶 dziesi臋膰 lat min臋艂o od kiedy ci臋 przy mnie nie ma,
A twe cia艂o dawno poch艂on臋艂a ziemia.
Nigdy nie zapomn臋 twej twarzy, brzmienia g艂osu
I nie pozb臋d臋 si臋 ksi膮偶ek stosu.
Pami臋taj my艣lami jestem zawsze przy tobie maj膮c nadziej臋, 偶e modlitw膮 du偶o dla ciebie zrobi臋.
Tak bardzo bym chcia艂a, aby艣 czasem da艂 jaki艣 znak.
Wtedy przychodzisz do mnie we 艣nie i m贸wisz tak "Co si臋 martwisz, co si臋 smucisz ze wsi jeste艣 na wie艣 wr贸cisz"
Mamo, my艣l o tobie
Mamo, zawsze w mej pami臋ci b臋dzie my艣l o tobie
I twojej twardej mi艂o艣ci
Teraz stoj臋 przy twoim grobie
Sk艂adaj膮c w ofierze dar wdzi臋czno艣ci.
Za uczucie, kt贸rego owocem si臋 sta艂am.
Za to, 偶e wytrwale go piel臋gnowa艂a艣.
Za tward膮 r臋k臋, przez kt贸r膮 p艂aka艂am.
Po latach wiem, zbyt mi臋kkiej c贸rki nie chcia艂a艣.
Walczy艂a艣 troch臋 jakby z wiatrakami
Zak艂adaj膮c mi pancerz na dusz臋
Odskakiwa艂 wypychany uczuciami.
Lecz dzi艣 pociech臋 ci nios臋,
Gdy nadmiar czego艣 w 偶yciu
Zwykle cierpliwie to znosz臋.
Mamusiu opowiada艂a艣
mamu艣 kochana
pami臋tasz ten dzie艅
gdy by艂em niemowl臋ciem
chory na koklusz opowiada艂a艣 mi
偶e trzyma艂a艣 mnie na kolanach
karmi膮c piersi膮
nast臋pn膮 noc z kolei
by艂a艣 bardzo zm臋czona i zasn臋艂a艣
kto艣 szarpn膮艂 ciebie za rami臋
s艂ysz膮c g艂os Marysiu Marysiu
to by艂 zmar艂y brat mojego ojca
otworzy艂a艣 szeroko oczy
by艂a艣 przera偶ona a ja ju偶 sinia艂em
z braku tlenu
w buzi mia艂em sutek
i cia艂em twoim przyduszony
cuda si臋 zdarzaj膮 duch uratowa艂 mi 偶ycie
mamu艣 kochana
nie ma ciebie ju偶 lat
ale zawsze czuwasz nade mn膮
jeste艣 w moim sercu ka偶dego dnia
i tak zostanie
a偶 do naszego spotkania w ogrodzie
naszego Ojca
Mamusiu dzi臋kuje ci za 偶ycia dar
i za to co mi opowiedzia艂a艣
jak blisko by艂em odej艣cia
dzi臋kuj臋 czekaj na mnie w niebie
przyjd臋 kt贸rego艣 dnia i uca艂uj臋 twoje
kochane r臋ce
dzi艣 s艂ucha艂em piosenki Mieczys艂awa Fogga
O Matce pie艣艅 przecie偶 j膮 bardzo uwielbia艂a艣
Od skrzywdzonego dzieci艅stwa,
m艂odo艣ci zagubionej w 艣wiecie
(na w艂asne 偶yczenie),
matczynej bezsilno艣ci,
kt贸ra wo艂a do g艂uchych serc,
od staro艣ci t臋skni膮cej
w jednym obcym oknie
uchowaj nas, Panie!
A je艣li dopu艣cisz
daj zrozumienie,
偶e nie t臋dy droga,
naucz zapomina膰 urazy,
podpowiedz, gdzie podzia艂a si臋
zakurzona mi艂o艣膰,
kt贸ra umie zjawi膰 si臋
w por臋
i doda膰 si艂...
Mi臋dzy nami przepa艣膰
nie do przeskoczenia;
niegdy艣 przy艣wieca艂o nam
jedno s艂o艅ce
i do jednego nieba
wysy艂ali艣my tysi膮ce pyta艅
o nasz膮 przysz艂o艣膰.
Dzisiaj wiem,
偶e w 偶yciu bywa r贸偶nie,
a ju偶 na pewno nie tak
jak cz艂owiek sobie zaplanuje;
i cho膰 by艂am pewna,
偶e wsp贸lne czasy
nigdy nie min膮
to i tak
jestem wdzi臋czna,
偶e kiedy艣 potrafili艣my by膰
prawdziw膮 rodzin膮.
艢wiat si臋 sk艂ada z r贸znych ludzi,
r贸偶ny maj膮 kolor sk贸ry,
maj膮 r贸偶ne przekonania,
m贸wi膮 m膮dre rzeczy, bzdury.
Powszechny budz膮 szacunek
lub im z oczu patrzy krzywo.
Lubi膮 pi膰 szlachetny trunek
lub zwyczajne z ziomkiem piwo.
S膮 tu wa偶ni dygnitarze,
s膮 rze藕nicy i arty艣ci,
naukowcy i lekarze,
r贸偶norodno艣膰 na tej li艣cie.
Nie spos贸b wymieni膰 wszystkich,
od r贸偶nic si臋 w g艂owie kr臋ci
a wtedy brakuje bliskich
i spokojna przysta艅 n臋ci.
Bez wzgl臋du na kolor sk贸ry
oraz r贸偶ne przekonania,
takie czy inne zwyczaje,
profesj臋, upodobania
艣wiat si臋 sk艂ada z wielu rodzin.
Od nich wszystko si臋 zaczyna,
od dotyku, rozm贸w godzin,
porozumie艅 wa偶ny fina艂
lub samotno艣膰, brak blisko艣ci,
czucie bycia kim艣 niewa偶nym,
brak podpory i mi艂o艣ci,
kompleks贸w worek poka藕ny.
Najwa偶niejszy posag w 偶yciu
jaki mo偶na da膰, otrzyma膰
to moc jak膮 czerpie wzajem
kochaj膮ca si臋 rodzina.
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plik贸w cookies. U偶ywamy ich w celu poprawy jako艣ci 艣wiadczonych przez nas us艂ug. Je偶eli nie wyra偶asz na to zgody, mo偶esz zmieni膰 ustawienia swojej przegl膮darki. Wi臋cej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plik贸w cookies. Czytaj wi臋cej.
Szanowni U偶ytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowi膮zuje nowa regulacja dotycz膮ca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporz膮dzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zwi膮zku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przep艂ywu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporz膮dzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymuj膮 wi臋ksz膮 kontrol臋 nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Pa艅stwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy mo偶na przeczyta膰 klikaj膮c link umieszczony w dolnej cz臋艣ci komunikatu lub po zamkni臋ciu okienka link "Polityka Prywatno艣ci" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatno艣ci stanowi integralny za艂膮cznik do Regulaminu.
Czytaj tre艣膰 polityki prywatno艣ci