Walka z demonami, by przyszłość ocalić
filmu, która właśnie teraz, po 24 - tej jeszcze trwa na
II programie, film jest ciężki, ale msz wart obejrzenia,
kiedyś był za darmo na c.da. dziś już nie,
może jest w Neflixie, nie wiem?...
***********
Spod łóżka i z szafy wyłażą demony,
wprost z horroru wojny, snem przeszłości strasząc,
gdzie przegniłe twarze, z pustym oczodołem,
wołają Lenoxa, w ciemną otchłań wabią.
Pomimo że pragnie żyć całkiem normalnie,
to pamięć za gardło ściska, nie odpuszcza.
Rani jak odłamek, w głębi ciała na dnie,
choć od dawna z dala od Kanchanaburi.
Tuż przed nim Nagase, diabeł skośnooki,
pastwi się nad ciałem, niszczy płomień życia.
Odejdź precz, przeklęty! Pomóż Mamo, proszę!
W końcu krzyk go budzi oraz dotyk tkliwy.
Jak się z piekła wyrwać, jak duszę oczyścić,
czy Temidy rolę sam powinien zagrać,
śmiało zajrzeć w oczy zła, rozliczyć winy,
ofiarę przemienić w okrutnego kata?
Po latach los szansę daje na spełnienie.
Zemstę czas wykonać, cel w zasięgu wzroku,
lecz woli nienawiść wyrwać wraz z korzeniem,
wyplewić, by zbędnych resztek móc się pozbyć.
P.S
Czas jak woda płynie, która skały drąży,
by przyjaźni węzeł związać wyjątkowy.
*******
II wersja filmowej inspiracji
GDZIE DIABEŁ MÓWIŁ DOBRANOC
W Azji, nad rzeką Kwai,
gdzie wyrastał kamień,
z diabłem, co szeptał dobranoc,
a Bóg spał w szuwarach.
Znów zaprzęgał bańki krwawe
snów, z siedmiu boleści.
Szedł kolei ciemnej szlakiem,
kark przed złem nadwyrężał.
Chociaż wojna zakończona,
jego kąsał moskit.
Nadal żołnierz walczył z wrogiem,
w traumie się pogrążył.
Nie pomogła skrzydło - pióra,
stać się panaceum,
póki gorycz czuł piołunu
pod skórą i w sercu.
Nim go czas nie wykarczował
wraz z myślą o zemście.
*******
Inspiracją wiersza był film -
„The Railway Man”, wg autobiograficznej książki Erica Lomaxa
”Droga do zapomnienia”. Powieść zekranizowano w 2013 r. Młodego Lenoxa zagrał
Jeremy Irvine, starszego Colin Firth, w postać żony wcieliła się Nicole Kidman.
Film dotyczy przejść brytyjskiego jeńca, w niewoli japońskiej, budującego "kolej śmierci" i związanej z tym traumy.
****
Kolej birmańska, zwana "koleją śmierci" miała 415 km, na trasie łączącej tajski Bangkok z birmańskim Rangunem. Została zbudowana na rozkaz cesarza rękoma przymusowych robotników
Przy kolei pracowało 60 tyś jeńców alianckich i 180 tyś robotników z Azji.
90 tyś zmarło z wycieńczenia i wskutek kar.
Obecnie ma tylko ponad 100 km, była wysadzona przez Amerykanów, widziałam ją na własne oczy, jadąc w niej również, gdy byłam na wycieczce w Tajlandii.
***
Fragmenty listów - wroga i ofiary, którzy stali się przyjaciółmi.
Drogi P.Nagase
"Minęło wiele lat od zakończenia wojny, ale wiem, że i pan cierpiał i wykazał się pan wielką odwagą i bohaterstwem pracując na rzecz pojednania.
I chociaż nie mogę zapomnieć co się wydarzyło w Kanchanaburi, to z czystym sercem zapewniam, że panu wybaczam. Kiedyś wreszcie trzeba położyć kres nienawiści.”
***
Drogi P.Lomax
"Traktowaliśmy pana i pańskich rodaków bardzo, bardzo podle…
Minął już szmat czasu od końca wojny, ale dla mnie jest to czas cierpienia.
Sztylet naszego spotkania wbił mi się głęboko w serce, nigdy o panu nie zapomniałem.
Pamiętam pańską twarz, pańskie ręce, pańskie oczy…"
******
Erik Lomax i Takashi Nagase stali się serdecznymi przyjaciółmi, aż do śmierci.
Ich przyjaźń przerwała śmierć, Nagase w 2011r
Lomax zmarł w X 2012 r, w wieku 93 lat.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Słaby mści się, mocny wybacza.
Życie niesie tyle emocji. Prawda, wiedza jest bezduszna, potrzebne są jeszcze uczucia, dusza do...
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
Zemsta nie jest fajna,
ale msz jest też tzw. sprawiedliwość,
sądzę, że dla ofiar zbrodni jest to swego rodzaju zadość
uczynienie, choć i tak nigdy ono nie będzie
adekwatne do winy...
Dzięki za wgląd, pozdrawiam, miłego wieczoru
życzę, dopiero teraz mam chwilę czasu
dla TW.
Nie znałem tego filmu, ale zachęciłaś..
Dobranoc :)
i straszna zarazem, tym bardziej,
że jest ona życiem pisana,
a film wart obejrzenia, tym bardziej, że
grają tam dobrzy aktorzy, mam na myśli
C. Firth i N. Kidman.
Pozdrawiam serdecznie.
Znam ten film jak inne, zwłaszcza ten z prawdziwego zdarzenia, w jakim uczestniczyłem na Ukrainie... Raptem tylko trzy miesiące, lecz trauma odbiła się trwałym tatuażem na życiu.
To co tam widziałem, przechodzi ludzkie wyobrażenie. Być może, taka moja ścieżka miała być i dziś dopiero odpoczywam, pisząc i ciesząc się życiem!
Wiersz mi bardzo bliski, podoba mi się jego treść.
Pozdrowienia przesyłam!
Tak, z pewnością takie historie muszą wpisać się
na dobre w ludzkiej psychice, podziwiam Cię za to,
że z potrzeby serca uczestniczyłeś w obronie Ukrainy,
to piękne, szlachetne i odważne, pamiętam o tym.
Pozdrawiam Cię serdecznie i z uznaniem dla Twojej postawy, dziękuję za czytanie,
dobrze, że wróciłeś, że możesz doceniać życie.
Tutaj nie ma podziału wiersza,
tylko są jego dwie wersje,
czy ta treść jest groteskowa?
Msz, nie, metaforyczna, tak, demony nie wychodzą dosłownie spod łóżka, ale z głowy peela, owszem,
bowiem cały czas, nawet po latach jest w nim ogromna trauma, takie przeżycia nie przechodzą jak katar.
Dzięki za czytanie, pozdrawiam.
Tak, masz rację, że mało kogo stać na takie wybaczenie...
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie
Grażyna :)
jednak wybaczenie to antonim zemsty, a "zemsta do mnie należy, ja odpłacę – mówi Pan" (Rz 12:19);
stąd zapewne powiedzenie "niech Bóg ci wybaczy";
uważam więc, że zarówno zemsta jak i wybaczenie to kompetencje Najwyższego;
czy Eilertowi Diekenowi - mordercy rodziny Ulmów i dwóch ukrywanych przez nich rodzin rodzin żydowskich (w sumie osiem osób w tym dziecko), który dożył sędziwych lat - mam prawo powiedzieć "wybaczam"?
czy wybaczenie nie jest podpisem akceptującym jego zbrodnię?
więc mam odwagę powiedzieć: nie wybaczam, świadom również tego, że
"dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców będzie udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką" (Ap 21:8);
dziękuję Ci, że świetnym wierszem (lepiej mi się czytało wersję II) dałaś mi chwilę na zastanowienie nad ważnymi sprawami
i serdecznie Cię pozdrawiam
Zwłaszcza bardzo do mnie przemawia
zdanie - "nienawidzę zabijania"...
Tak, masz rację trudno jest akceptować zło,
kochać tym bardziej, ono budzi nasz sprzeciw,
a nawet nienawiść, również.
Dzięki za link, zajrzę, wiem, że jesteś ekspertem w sprawach biblijnych.
Miło, że zajrzałeś, dzięki za poświęcony czas :)
tutaj Grażynko masz całe spektrum przekładów tego wersetu:
https://kosciol-jezusa.pl/CompareVerse?id=BJW.240.8.13
nienawiść jest wymieniona w Biblii wiele razy, także w odniesieniu do samego Boga:
- "Bóg kocha Jakuba, zaś Ezawa znienawidził" (Mal 1:2-3 i Rz 9:13)
- "nienawidzę waszych świąt i brzydzę się nimi" (Am 5:21)
a także w odniesieniu do Jezusa:
- "jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być uczniem moim" (Łk 14:26);
na określenie nienawiści używano w języku hebrajskim dwóch słów o bardzo zbliżonych znaczeniach: sané i ma’as;
- pierwsze oznacza odrazę, niesmak; mówimy np. "nienawidzę zapachu zgniłych jajek";
- drugie - akcentuje priorytety, np. "nienawidzę zabijania";
uważam więc, że nienawiść - jako odniesienie do zła - nie jest niczym... złym;
Tak sobie myślę, że może po latach warto starać się próbować wybaczyć dla samego siebie, by złość, a może nawet nienawiść nas nie zniszczyła, ale z drugiej strony nie wiem czy potrafiłabym wybaczyć coś co wydaje się nie wybaczalne, a poza tym, kwestia krzywdy jednostki, też jest inna, niż kwestia krzywdy pt. ludobójstwo, bo jeśli morduje się tysiące ludzi, to zwykła sprawiedliwość nakazuje, by ponieśli karę za swoje czyny, może taka osoba jak Lenox była wstanie wybaczyć po latach, mimo tego co przeszła od japońskich oprawców, ale jest jeszcze tak zwana odpowiedzialność zbiorowa i tutaj w moim odczuciu nie można o niej zapominać, tak jak np. nie można zapominać o odszkodowaniach wojennych, choć niestety nie zwrócą one życia, tym którzy zostali zamordowani.
Powiem tak, ja pokazałam postawę Lomaxa,
czy jest ona słuszna?
Cóż, msz rzadko kto potrafiłby wybacz tego typu okrucieństwa i wcale nie dziwię się Twojej postawie, bo patrząc na rodzinę Ulmów, którzy zginęli wraz ze swoimi dziećmi, a nawet zginęło dziecko które zaczęło się rodzić podczas ich potworności, to i we mnie narasta sprzeciw, też uważam, że jest są ludzki i boski, i takich rzeczy jak morderstwa, tym bardziej ze szczególnym okrucieństwem, w tym dzieci, czy zdrada Ojczyzny, nie jest do wybaczenia,
sądzę, że gdyby mnie ktoś zbił Matkę, to nie potrafiłabym mu wybaczyć, zdrajcom też mi trudno wybaczyć, a nawet stanowczo mówię im nie, sprzedawczykom zdolnym dla kariery poświęcić swój własny kraj, w imię własnego interesu też mówię nie, zatem masz rację niechaj tego typu osoby idą do piekła i jeśli istniej Bóg i piekło to tam trafią, ale wcześnie powinna być dla nich kara, tak jak dla zbrodniarzy wojennych, bo ona nie ulega przedawnieniu, choć często tak bywa, że taki zbrodniarz ukrywa się przez lata w innym kraju, ale czasem go wytropią i w końcu ta kara jest dokonywana, na którą w pełni zasłużył, choć wiem, że np. Niemcy w takich przypadkach robią wszystko, by oprawcy tej kary nie doznali, zatem to, że ja przedstawiam tutaj postawę Lenoxa, to nie oznacza, że ogólnie jestem za szeroko rozumianym wybaczeniem dla ludzi, którzy mają na swoim sumieniu najgorsze czyny, we mnie też niestety ale budzi się sprzeciw, by takie wybaczenie im dawać, bo są krzywdy, które trudne wybaczyć, gdy np. morduje się z zimną krwią inne osoby, bywa, że nawet własny narów/tak niestety postępują dyktatorzy/ i im wszystko uchodzi na sucho,
to jest bardzo niesprawiedliwe wobec ofiar, dlatego w pełni, rozumiem Twoje stanowisko,
co do wersji też myślę, że druga jest lepsza, ale zostawię obie.
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie!
5/6
Pozdrawiam, Grażynko jak najserdeczniej, życząc wartościowego dnia:))⭐💕
Z pewnością tego typu tematy nie są łatwe.
a i tego typu historie są ciężkie, niestety nie jest to fikcja,
bowiem ta historia wydarzyła się naprawdę,
jak wiele innych okrutnych historii, życiem pisanych.
Dzięki za wgląd, pozdrawiam Cię serdecznie,
dzień dziś miałam zajęty pod znakiem przychodni, w której przyszło mi spędzić kilka godzin, co nigdy wcześniej nie miało miejsca, jutro też niestety muszę jeszcze jechać w sprawach zdrowotnych, ale wyjaśniło się to i owo...
Pozdrawiam Cię serdecznie, dobrej reszty dnia życząc :)
Pozdrawiam ciepło droga Grażynko i zostawiam moc gwiazd :))💖✨
Ja film oglądałam po raz wtóry, bo wczoraj
było jego powtórzenie na drugim kanale TVP,
śmiem twierdzić, że polska telewizja często daje wartościowe filmy, choć nie stronię od rozrywki na innych kanałach także, a temat faktycznie łatwym nie jest, to prawda.
Dziękuję za Twoją obecność, pozdrawiam Cię serdecznie, Gosieńko :)
choć jest ciężki, tak masz rację, że wybaczenie jest ważne,
choć po tak strasznej traumie może być ono bardzo trudne, a jednak nie jest niemożliwe, ale ludzie są różni i faktycznie potrafią się mścić, nawet z takich powodów, że inni pokazują ich prawdziwe oblicze, oblicze, które nie jest dobre wizerunkowo...
Dobrej nocy życzę, Waldku,
dzięki za czytanie.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności