Twoje Wiersze - Rozstanie...

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

5 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

LidiaM-9

2021-02-16

Robię kolejne podejście, żeby skomentować ten wiersz, ale nie jest to łatwe. Jest tak przejmujący, że się go czuje każdym nerwem. Chyba bez słów poprzestanę na gwiazdkach.

Urszula Ganc

2021-02-16

❤️

Osia

2021-02-15

Zostawiam gwiazdki Urszulo.Bardzo mi się podoba .Pozdrawiam ciepło

Osia

2021-02-15

Doskonale wiem o czym mówisz Ula ❤️

Urszula Ganc

2021-02-15

Bardzo ciężko mi się wchodzi w nowe towarzystwo. Zawsze tak miałam. Taki urok. Zresztą prezentowanie moich wierszy innym to też dla mnie nowość. Oj tam, zostawmy już ten temat :))).

Osia

2021-02-15

O czym Ty mówisz Ula?

Urszula Ganc

2021-02-15

Osiu, jak ja się cieszę, że zostawiłaś ten komentarz :). Nie ukrywam, że "podczytuję" wielu twórców na TW, ale jakoś tak ciężko jest mi "zagadać" pierwszej do osób, które są tutaj dłużej, mają większe doświadczenie, sprawniejszy warsztat, nawet swoje przyjaźnie. Jeszcze raz dziękuję :))).

Afrodyta^(*)

2021-02-15

Świetny wiersz, wypełniony silnymi emocjami o przemyślanej kompozycji i zaskakującym, wieloznacznym zakończeniu.

Urszula Ganc

2021-02-15

Agnieszko, Ty jesteś na portalu chyba najbardziej przenikliwym komentatorem :). Cieszę się, że dostrzegłaś tę niejednoznaczność zakończenia. Dziękuję za tę wysoką ocenę 🙏.

Baba-Goga

2021-02-15

Pisanie o takich trudnych emocjach czasem ociera się o patos, a czasem o banał.
A Ty zrobiłaś to w przejmujący, ale subtelny sposób.

Baba-Goga

2021-02-15

Trafiłaś bez pudła. Pod moim nickiem może przecież kryć się Gabriela, Grażyna. Od dziecka nie lubię zdrobnienia Gosia. Dlatego mogę być Małgosia, albo po prostu Goga.
A nazwałam się "Babą", bo to trochę mój manifest.
A ponieważ takie tajemnice zdradzam tylko przyjaciołom...

Urszula Ganc

2021-02-15

To już jest pochwała z górnej półki, Babo-Gogo . Dziękuję serdecznie 🙏. A tak z innej beczki: czy Ty masz na imię Gosia? Bo tak dziwnie trochę Ci "Babować" ;).

konvalove

2021-02-15

Ech, rozstania. Czasem ma się wrażenie, że nigdy nie uda się tej konkretnej osoby "odpuścić" i puścić wolno. Myślami, snami, marzeniami wraca się wciąż i wciąż... człowiek nie chce pojąć, że bez niego druga niegdyś połowa może tak po prostu żyć, jakby nigdy nic. Nie wiem, co boli bardziej. Może to i to. Ja w Twoim wierszu widzę głównie smutek, i chyba nie chcę widzieć więcej. To zupełnie mój klimat. Pozdrawiam.

Urszula Ganc

2021-02-15

Wiesz, ja mam to szczęście, że wyszłam za mąż za pierwszą miłość, więc od rozstań specjalistką nie jestem :). Ale wrażliwość i estetykę mamy podobną - tak, to są zdecydowanie nasze klimaty. Nie wiem dlaczego, ale zawsze lubiłam czytać smutne wiersze.

Anuk

2021-02-15

Bardzo przejmujący obraz, bolesny realizm. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie

Urszula Ganc

2021-02-15

Bardzo Ci dziękuję. Usłyszeć to z Twoich ust, to naprawdę Komplement.

sisy89

2021-02-15

Świetny wiersz, zatrzymuje i skłania donorzystaneicia zadumy. Widzę tu też trochę smutku i rozczarowania. Puenta mocna, mnie już nie ma, więc i ciebie nie będzie... Tak sobie przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie :)

Urszula Ganc

2021-02-15

W poezji zawsze fascynowało mnie to, że każda interpretacja tak naprawdę jest właściwa. Czytając wiersze na TW oraz komentarze do nich, zachwyca mnie wachlarz naszych odczuć, spostrzeżeń. I chociaż często są tak różne, w każdym dostrzegam głęboki sens. Czasem pytam wręcz siebie: I ty na to nie wpadłaś?

sisy89

2021-02-15

Oj, telefon mi spłatał figla. Miało być "do przystanięcia i zadumy". Coś się kończy, coś się zaczyna, trzeba iść dalej, choć nie zawsze jest łatwo...

Iks Weli

2021-02-15

To , to jest świetny wiersz. Pomiędzy 'byłam' a 'byłam' Kawał Życia, a puenta potężna, jak słup graniczny. Bardzo mi się podoba w tym wierszu wszystko. Podziwiam

Iks Weli

2021-02-15

Wierz mi, Ula, niejedną w życiu żabę połknąłem. Wrzosowiska, szuwary, to kiedyś bardzo wrażliwe dla mnie miejsca były, ale... hm, może i fakt, że deczko przez nie spotworniałem? Potworek amorek? ;)

Urszula Ganc

2021-02-15

Nie wiem czy Ty sobie zdajesz sprawę z tego, że też coś musisz mieć z potworka bagiennego, jeśli podobają Ci się takie klimaty ;). Dzięki bardzo.

SuviMay

2021-02-15

"Byłam", a nie "jestem" - to już jest "zmartwychwstanie". I POCZĄTEK, a nie -koniec-.
Ślę najlepsze życzenia, z okazji poniedziałku i nowego wiersza, z akcentem na to drugie :)

SuviMay

2021-02-15

Tak, odczuwam to tu mocno, nie da się inaczej. Chciałam zatem popatrzeć z tego punktu także na inne kierunki.

Urszula Ganc

2021-02-15

Oj, Suvi, otarłam się w realu o ten dramat. Moja znajoma, niestety zależna finansowo od męża, znalazła się w podobnej sytuacji. Takiego strachu w oczach nie widziałam nigdy wcześniej.
Położenie akcentu, nie tylko w zdaniu, jest bardzo ważne :).