X
🌺🌺🌺 lX EDYCJA KONKURSU O "ANIOŁA POEZJI"
wolny
2023-05-13 14:01
"Rodzina jest dla człowieka niczym płótno dla artysty. Przelewamy na nie nasze najwspanialsze marzenia. Kreślimy je często w sposób niedoskonały i nieudolny, ale wszyscy jesteśmy przecież zaledwie amatorami w sztuce życia".
***
Witajcie!
Chciałabym Was zaprosić do udziału w lX edycji konkursu o "Anioła Poezji".
Temat konkursu: "RODZINA SILNA BOGIEM I MIŁOŚCIĄ".
1. W konkursie może wziąć udział każdy z Użytkowników Portalu, kto ma na swoim koncie przynajmniej 5 wierszy.
2. Wiersze nie publikowane wcześniej na TW można zamieszczać w komentarzach pod postem konkursowym do wtorku do godz. 20.00.
3. Spośród wszystkich wierszy Jurorzy wybiorą jeden wiersz zwycięski, który zostanie nagrodzony własnoręcznie wykonanym przeze mnie "Aniołem Poezji" oraz przyznają wyróżnienia.
4. Wierszy konkursowych proszę nie komentować i nie zamieszczać komentarzy pod postem, by nie robić niepotrzebnego zamętu.
5. Po zakończeniu konkursu każdy z uczestników, będzie mógł opublikować swój wiersz na swoim autorskim profilu i tam będzie można go skomentować.
6. O przyjęcie ról Jurorów chciałabym prosić zwycięzcę poprzedniego konkursu GrzesioRa, oraz wyróżnionych: Mabę, mojenieogarnianie i Haralda.
7. W razie niejasności jestem dostępna pod adresem mailowym widocznym na moim profilu.
Koleżanki i Koledzy, łapcie za pióra! Zaczynamy! :)
***
Witajcie!
Chciałabym Was zaprosić do udziału w lX edycji konkursu o "Anioła Poezji".
Temat konkursu: "RODZINA SILNA BOGIEM I MIŁOŚCIĄ".
1. W konkursie może wziąć udział każdy z Użytkowników Portalu, kto ma na swoim koncie przynajmniej 5 wierszy.
2. Wiersze nie publikowane wcześniej na TW można zamieszczać w komentarzach pod postem konkursowym do wtorku do godz. 20.00.
3. Spośród wszystkich wierszy Jurorzy wybiorą jeden wiersz zwycięski, który zostanie nagrodzony własnoręcznie wykonanym przeze mnie "Aniołem Poezji" oraz przyznają wyróżnienia.
4. Wierszy konkursowych proszę nie komentować i nie zamieszczać komentarzy pod postem, by nie robić niepotrzebnego zamętu.
5. Po zakończeniu konkursu każdy z uczestników, będzie mógł opublikować swój wiersz na swoim autorskim profilu i tam będzie można go skomentować.
6. O przyjęcie ról Jurorów chciałabym prosić zwycięzcę poprzedniego konkursu GrzesioRa, oraz wyróżnionych: Mabę, mojenieogarnianie i Haralda.
7. W razie niejasności jestem dostępna pod adresem mailowym widocznym na moim profilu.
Koleżanki i Koledzy, łapcie za pióra! Zaczynamy! :)
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
5 razy
Treść
6
4
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
1
5
4
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Proste Słowa
2023-05-16
„O Rodzinie” - Proste Słowa
on i ona
w ceremoniale oddania
takim jest powołanie małżeńskie
kwiecistym wezwaniem Pana
więc patrzę oczami dziecka
na wrażliwość tego sakramentu
gdzie ulokowane są uczucia
odzwierciedlające relacje
i dostrzegam istotne punkty
pełne wyrzeczeń i troski
w celebrowaniu tej drogi
gdy rodzina jest silna mocą wiary
zaczerpniętą z nieustanej Eucharystii
i okraszana wspólną modlitwą
trwa w ognisku miłości
wsparta na mistycznym wzorze
Świętej Rodziny
i tak jak ona
pogrążona w zadumie
naśladując jej cnoty
i oddanie Stwórcy
wzrasta w miłosiernym uczuciu
które odbija Boga w sobie
każde małżeństwo jest ciernistą trasą
gdzie czyha wiele prób i pokus
gdy jest ono słabe ulega
krusząc się na odłamki
odbijane na różne strony
separacje rozwody
więcej czynią szkody
a dzieci?
dzieci na tym cierpią
niejednokrotnie przez życie
wiem to z autopsji
ojciec zostawił w młodym wieku
miałem zaledwie kilka miesięcy
a rodzina?
rodzina była okrutna
zwłaszcza ta najbliższa
z jednej drugiej strony
wiecie czego brakowało?
miłości płynącej od Boga
dziś to rozumiem bardziej
niż przed wielu wielu laty
po nawróceniu badałem ten etap
nawet wystosowałem list do ojca
którego nigdy nie przeczytał
w 2008 roku odszedł nagle
i wiecie co?
za trumną szło
dwóch jego synów
bliźniaków
odprowadzało na cmentarz
a rodzina ojca
dogryzała na miejscu pochówku
jest to przykład rozerwanego małżeństwa
niosącego liczne dramatyzmy
sakrament w gruzach
rodzina w rozsypce
dziś twierdzę że gdy brakuje miłości
nie ma właściwego podejścia do trwania
w mojej rodzinie nie miałem
wspólnej modlitwy
i żaru serca
a także należytego przykładu
spowodowało oderwanie
od Boga Kościoła
(do 2005 roku)
to tylko przykład
zbyt osobisty
i trochę bolesny
niech będzie on przestrogą
jeszcze raz powtórzę
gdy rodzina jest zabarwiona
nadprzyrodzonym kompozytem
namaszczającym niczym olej
wielobarwne pokłady duszy
to ożywia się objętość
tworząca spójność
nierozerwalnej części
wspomnę jeszcze o akcie kropli
która wnika w głębię
w najczulsze pokłady serca
powodując uroczyste oparcie
jest to suknia wdzięku
balsam pełen charyzmatu
ukryty w medytacji rodziny
nad tajemnicami różańca
ta woń modlitwy
zrasza kwiaty niedostatku
płynącą wodą zachwytu
obmywając
wtedy zakwita urodzajna róża
oświetlając mroki barwą
urodzajną kompozycją
jest to wielka moc
która cementuje toniczną więzią
na pielgrzymim szlaku
rustykalnym nurtem
gasnące serca...
2023-05-17
Trochę za późno się zorientowałem o konkursie.
Ciężko było zatem wygospodarować mi chwilę czasu na napisanie wiersza, a gdy ta się nadarzyła, była króciutka.
Następnym razem Agato będzie lepiej, tym razem czas nie pozwolił na moje normalne pisanie. Bardzo ucieszył mnie udział w konkursie, zawsze jest to nowość, która doświadcza. :)
Ciężko było zatem wygospodarować mi chwilę czasu na napisanie wiersza, a gdy ta się nadarzyła, była króciutka.
Następnym razem Agato będzie lepiej, tym razem czas nie pozwolił na moje normalne pisanie. Bardzo ucieszył mnie udział w konkursie, zawsze jest to nowość, która doświadcza. :)
2023-05-17
Wojtku, dziękuję Ci za udział w konkursie i Twoje bardzo osobiste świadectwo :) Pozdrawiam cieplutko :)
Urszula Ganc
2023-05-16
Po prostu miłość...
W życiu naprawdę niewiele trzeba,
wystarczy jedna kochana twarz,
żeby w niej znaleźć okruszek nieba,
kiedy los szczęście zaczynie nam kraść.
Kawałek dachu, pod którym można,
przeczekać każdy burzowy dzień,
i tupot nóżek, by wczesnym rankiem
radością słońca przepędzić cień.
Nie trzeba dużo, wystarczy tylko
w rodzinnym cieple, kochając, żyć,
niewiele wtedy staje się wszystkim,
zaś wszystko inne nie znaczy nic.
I nawet jeśli Bóg mnie zawoła,
z ufnością szepnę - Już idę, Panie,
na straży domu złożę swą miłość,
która jak anioł z nimi zostanie.
W życiu naprawdę niewiele trzeba,
wystarczy jedna kochana twarz,
żeby w niej znaleźć okruszek nieba,
kiedy los szczęście zaczynie nam kraść.
Kawałek dachu, pod którym można,
przeczekać każdy burzowy dzień,
i tupot nóżek, by wczesnym rankiem
radością słońca przepędzić cień.
Nie trzeba dużo, wystarczy tylko
w rodzinnym cieple, kochając, żyć,
niewiele wtedy staje się wszystkim,
zaś wszystko inne nie znaczy nic.
I nawet jeśli Bóg mnie zawoła,
z ufnością szepnę - Już idę, Panie,
na straży domu złożę swą miłość,
która jak anioł z nimi zostanie.
2023-05-17
Dzięki, Gosiu. W każdym znajdziemy ogrom serca, refleksji i wzruszenia. Serdeczności.
2023-05-17
Bardzo dziękuję :-)). Aniołów nigdy za wiele, podobnie zresztą jak miłości :-)). No, powiem Ci, że cztery Anioły to już prawie taka mała armia, a że w dłoniach mają serca zamiast mieczy, jest szansa, że dobro zwycięży :-)). Z pozdrowieniem serdecznym.
2023-05-17
Ulu, serdecznie gratuluję zwycięstwa! Razem mamy już cztery Anioły ;)
Niech pilnują miłości :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Niech pilnują miłości :)
Pozdrawiam serdecznie :)
2023-05-17
Ula, dziękuję Ci za udział w konkursie i gratuluję zwycięstwa, Pofrunie do Ciebie już drugi Anioł :) Pozdrawiam cieplutko :)
Baba-Goga
2023-05-15
"W cieniu tych skrzydeł"
Mama i tata pełni miłości -
do dzieci i siebie nawzajem,
mimo świata przewrotności.
Pośród kłopotów i codzienności,
gdy zmian i szaleństwa
spirala wokół się nakręca.
Niby ostatnie z miotu szczenię -
bez szans na powodzenie,
w szalonym życia kalejdoskopie.
Jednak przetrwają, jeśli uwierzą,
że moc jest w słabości,
bo w Bożej są dłoni.
Tam znajdą ochronę,
jak w cieniu wielkich skrzydeł,
choć wokół niepokój i trwoga.
Ta dłoń nie zawiedzie,
miłością wciąż karmi -
bezpiecznie jest u Pana.
Mama i tata pełni miłości -
do dzieci i siebie nawzajem,
mimo świata przewrotności.
Pośród kłopotów i codzienności,
gdy zmian i szaleństwa
spirala wokół się nakręca.
Niby ostatnie z miotu szczenię -
bez szans na powodzenie,
w szalonym życia kalejdoskopie.
Jednak przetrwają, jeśli uwierzą,
że moc jest w słabości,
bo w Bożej są dłoni.
Tam znajdą ochronę,
jak w cieniu wielkich skrzydeł,
choć wokół niepokój i trwoga.
Ta dłoń nie zawiedzie,
miłością wciąż karmi -
bezpiecznie jest u Pana.
2023-05-17
Małgosiu, dziękuję Ci za udział w konkursie i zapraszam do kolejnych edycji :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Ambrosio
2023-05-15
"A Bóg robi dla nich, co może..."
Zasychają łzy dziecka
i spadają jak gruz
tuż przy dnie serca.
Ocieraj łzy
o frędzle przy płaszczu,
którym okrywa się Bóg!
Jedynie On do Ciebie przyjdzie,
gdy odejdą marnotrawni
rodzice.
A gdy umrzesz z braku słów:
"Talitha kum!"
Nakarmcie się wzajemnie
Miłością.
"Talitha kum!"– bo tu sam
rozum nie wystarczy.
"Talitha kum!" – rodzino
klejona resztką wiary
jak gliniane naczynie,
które pękło w zderzeniu
z dniem każdym.
Bogiem karmią się w Eucharystii,
ale też we łzach gorzkich
— wiarą,
a często niedowierzaniem
Zasychają łzy dziecka
i spadają jak gruz
tuż przy dnie serca.
Ocieraj łzy
o frędzle przy płaszczu,
którym okrywa się Bóg!
Jedynie On do Ciebie przyjdzie,
gdy odejdą marnotrawni
rodzice.
A gdy umrzesz z braku słów:
"Talitha kum!"
Nakarmcie się wzajemnie
Miłością.
"Talitha kum!"– bo tu sam
rozum nie wystarczy.
"Talitha kum!" – rodzino
klejona resztką wiary
jak gliniane naczynie,
które pękło w zderzeniu
z dniem każdym.
Bogiem karmią się w Eucharystii,
ale też we łzach gorzkich
— wiarą,
a często niedowierzaniem
2023-05-17
Łukasz, dziękuję Ci za udział w konkursie i gratuluję wyróżnienia :) Pozdrawiam cieplutko :)
Monika Larn
2023-05-15
Obraz mojej Babci
Smutnej jak co tydzień,
bladej jak co miesiąc,
gniewnej starą siłą przeżyć,
które zniszczyłyby wielu.
Co wieczór w dłoniach Różaniec,
odmawiany godzinami.
Medytacja, choć oczywiście nieświadoma
utrzymywała ją przy życiu.
A życie – jak to zwykle życie -
szło we wszystkich kierunkach.
Nie nazwane kryzysem małżeństwo,
nie określone cierpieniem smutki.
A jednak codziennie wieczorem
tkała Różańcem nasz czas.
Smutnej jak co tydzień,
bladej jak co miesiąc,
gniewnej starą siłą przeżyć,
które zniszczyłyby wielu.
Co wieczór w dłoniach Różaniec,
odmawiany godzinami.
Medytacja, choć oczywiście nieświadoma
utrzymywała ją przy życiu.
A życie – jak to zwykle życie -
szło we wszystkich kierunkach.
Nie nazwane kryzysem małżeństwo,
nie określone cierpieniem smutki.
A jednak codziennie wieczorem
tkała Różańcem nasz czas.
2023-05-17
Moniko, dziękuję Ci za udział w konkursie i zapraszam do kolejnych edycji :) Pozdrawiam cieplutko :)
GrzesioR
2023-05-14
Bóg w mojej rodzinie (wiersz pozakonkursowy)
Patrząc na matkę modlącą się w sieni,
Czy na modlitwie ojca skupionego,
Co swój różaniec ma zawsze w kieszeni,
By w wolnej chwili móc skorzystać z niego.
Oglądam obraz „Bóg w mojej rodzinie”
Widząc rodziców, dziecko widzi Boga,
Co jest miłością i pełnią radości.
Zostaje w sercu izdebka uboga,
Lecz napełniona bogactwem miłości.
Znów widzę obraz „Bóg w mojej rodzinie”
Aby rodzina była Bogiem silna
Nie wystarczają codzienne paciorki
Czynu wymaga codzienność rodzinna
By móc odróżnić od niedzieli wtorki.
Gdy Bóg w rodzinie w modlitwie i w czynie,
Ten piękny obraz nigdy nie przeminie.
GrzesioR
14-04-2023
2023-05-17
Grzesiu, Tobie dziękuję sposób szczególny , zarówno za pomoc w wyłonieniu zwycięzców konkursu, jak również za dołączone wiersze, których nie skomentuję, bo są bardzo osobistym świadectwem :) Pozdrawiam cieplutko :)
2023-05-16
Mam jeszcze jeden wiersz pasujący do tematu, który jest już na moim profilu na TW. Wstawiam go tu również poza konkursem.
Modlitwa ojca
Ręce w modlitwie dziś składam do Ciebie
Ojcze przedwieczny, który mieszkasz w niebie.
Proszę o łaski, bo jestem w potrzebie.
Dziś jako ojciec, nie proszę o siebie.
Miej w swej opiece moją córkę Anię,
By potrafiła odnaleźć, mój Panie,
Drogę do Ciebie, a każde zadanie,
Jakie jej zadasz w swoim boskim planie,
Wykonywała mając przekonanie,
Że z czystą duszą, przed Twym tronem stanie.
Proszę o łaski dla syna Piotrusia,
By się ogarnął i na miejscu usiadł,
A szukać Ciebie daleko nie musiał.
Ty mu błogosław i Twoja mamusia.
Zlej łaski zdroje na syna Rafała,
Chociaż ostatnio wiara jego mała,
A życia droga gdzieś się poplątała.
Spraw, żeby szybko się wyprostowała.
Chwyć go za rękę, by się dokonała
Twa wola Panie. Tobie wieczna chwała.
Ulecz me dzieci zapatrzone w siebie,
Bo chcę wraz z nimi mieszkać kiedyś w niebie.
GrzesioR
30-07-2022
Modlitwa ojca
Ręce w modlitwie dziś składam do Ciebie
Ojcze przedwieczny, który mieszkasz w niebie.
Proszę o łaski, bo jestem w potrzebie.
Dziś jako ojciec, nie proszę o siebie.
Miej w swej opiece moją córkę Anię,
By potrafiła odnaleźć, mój Panie,
Drogę do Ciebie, a każde zadanie,
Jakie jej zadasz w swoim boskim planie,
Wykonywała mając przekonanie,
Że z czystą duszą, przed Twym tronem stanie.
Proszę o łaski dla syna Piotrusia,
By się ogarnął i na miejscu usiadł,
A szukać Ciebie daleko nie musiał.
Ty mu błogosław i Twoja mamusia.
Zlej łaski zdroje na syna Rafała,
Chociaż ostatnio wiara jego mała,
A życia droga gdzieś się poplątała.
Spraw, żeby szybko się wyprostowała.
Chwyć go za rękę, by się dokonała
Twa wola Panie. Tobie wieczna chwała.
Ulecz me dzieci zapatrzone w siebie,
Bo chcę wraz z nimi mieszkać kiedyś w niebie.
GrzesioR
30-07-2022
Kropla47
2023-05-14
*Życiowe tornado
Był taki dom, a w nim ona i on.
Dwie połówki jabłka.
Ukroiła ociupinkę nieba i kawałek drogi
mlecznej... Naiwna.
Wierzyła w każde jego słowo.
Tylko pióra bywają wieczne.
Jak po biegu na sto metrów,
zadyszka.
Byłeś jej powszednim chlebem.
Wiarą pisała każdy kolejny dzień.
Czas złuszczył marzenia,
nie potrafili już żyć - z sobą... i bez siebie.
Łzy nie pachną już rozwodem.
Już nie ma czego zbierać.
Dzisiaj czas się zatrzymał.
Biała dama zaprosiła do walca.
Traumą zapisane wspomnienia.
Był taki dom, a w nim ona i on.
Dwie połówki jabłka.
Ukroiła ociupinkę nieba i kawałek drogi
mlecznej... Naiwna.
Wierzyła w każde jego słowo.
Tylko pióra bywają wieczne.
Jak po biegu na sto metrów,
zadyszka.
Byłeś jej powszednim chlebem.
Wiarą pisała każdy kolejny dzień.
Czas złuszczył marzenia,
nie potrafili już żyć - z sobą... i bez siebie.
Łzy nie pachną już rozwodem.
Już nie ma czego zbierać.
Dzisiaj czas się zatrzymał.
Biała dama zaprosiła do walca.
Traumą zapisane wspomnienia.
2023-05-17
Kroplo, dziękuję Ci za udział w konkursie i zapraszam do kolejnych edycji :) Pozdrawiam cieplutko :)
Beata1
2023-05-14
Dar
Wiele jest rodzin,
każda najważniejsza
a wartość jednej
drugiej nie umniejsza.
Z Bożej to woli
mężczyźnie, kobiecie
marzy się życie
we wspólnym duecie.
W duecik szybko
wkrada się rutyna,
pragną pokochać
córkę albo syna.
Chcecie mieć dziecko.
- mówi Bóg wprost z nieba
- A więc do dzieła,
zróbcie to co trzeba.
Ja błogosławię
już przyszłej dziecinie
a rodzicielstwa DAR
was nie ominie.
Rośnie maluszek,
nie ma z kim się bawić,
więc trzeba brata
albo siostrę sprawić.
Gdy słyszą pierwsze
słowa: mama, tata
poszliby z Bogiem
na sam koniec świata
by dzieci były
szczęśliwe i zdrowe,
za to dziękują Bogu
wdzięcznym słowem.
Ufa rodzina;
w niedoskonałości
jest Boży zamysł
odwiecznej miłości.
Wiele jest rodzin,
każda najważniejsza
a wartość jednej
drugiej nie umniejsza.
Z Bożej to woli
mężczyźnie, kobiecie
marzy się życie
we wspólnym duecie.
W duecik szybko
wkrada się rutyna,
pragną pokochać
córkę albo syna.
Chcecie mieć dziecko.
- mówi Bóg wprost z nieba
- A więc do dzieła,
zróbcie to co trzeba.
Ja błogosławię
już przyszłej dziecinie
a rodzicielstwa DAR
was nie ominie.
Rośnie maluszek,
nie ma z kim się bawić,
więc trzeba brata
albo siostrę sprawić.
Gdy słyszą pierwsze
słowa: mama, tata
poszliby z Bogiem
na sam koniec świata
by dzieci były
szczęśliwe i zdrowe,
za to dziękują Bogu
wdzięcznym słowem.
Ufa rodzina;
w niedoskonałości
jest Boży zamysł
odwiecznej miłości.
2023-05-17
Beato, dziękuję Ci za udział w konkursie i zapraszam do kolejnych edycji :) Pozdrawiam cieplutko :)
Waldi1
2023-05-13
Przysięgałem
rodzina to dom
na skale zbudowany
z wiarą w sercu
modlitwą umacniany
ja jestem głową
ty szyją
musisz nią dobrze
kręcić
kochanie usiądź
nie możesz
tak się męczyć
ja ci pomogę
przysięgałem przed Bogiem
że będę wsparciem
na dobre i złe
gdy dzieci zasną
odbierzemy od życia
wspaniałą nagrodę
za wspólna pracę
od świtu do zmierzchu
dobranoc
rodzina to dom
na skale zbudowany
z wiarą w sercu
modlitwą umacniany
ja jestem głową
ty szyją
musisz nią dobrze
kręcić
kochanie usiądź
nie możesz
tak się męczyć
ja ci pomogę
przysięgałem przed Bogiem
że będę wsparciem
na dobre i złe
gdy dzieci zasną
odbierzemy od życia
wspaniałą nagrodę
za wspólna pracę
od świtu do zmierzchu
dobranoc
2023-05-17
Waldi, dziękuję Ci za udział w konkursie i gratuluję wyróżnienia :) Pozdrawiam cieplutko :)
Chris(*)
2023-05-13
"Rodzina"
Rodzina to ostoja
Niedościgniony azyl
Tam gdzie czuję się bezpiecznie
Czuję wsparcie
Tam gdzie zasypiam
Z nadzieją.
Słowo ciałem się stanie
Powoli nadchodzi ten moment
I czas
Usiądziemy z Milą w Kościele
Trzymając się za ręce
Spojrzę na Boga
Z uwielbieniem
I w duchu powiem
"Zobacz!
Wypełniło się...".
2023-05-17
Chris, dziękuję Ci za udział w konkursie i zapraszam do kolejnych edycji :) Pozdrawiam cieplutko :)
Mada44
2023-05-13
W tej małej społeczności.
W tej małej społeczności,
gdzie Bóg gości każdego dnia,
życie płynie szczęśliwie
pod rozłożonymi skrzydłami
opiekujących się Aniołów.
W tej małej społeczności,
gdzie serca oddane miłości,
życie jest spełnione
nadając moc w trwaniu razem
opiekując się nawzajem.
W tej małej społeczności,
gdzie myśli skupione na bliskich,
życie sensem obdarzone,
bo wspólna troska o siebie
pozwala przetrwać wszystko.
Będąc blisko Boga,
miłością obdarzeni,
myślami zawsze
przy rodzinie będziemy.
W tej małej społeczności,
gdzie Bóg gości każdego dnia,
życie płynie szczęśliwie
pod rozłożonymi skrzydłami
opiekujących się Aniołów.
W tej małej społeczności,
gdzie serca oddane miłości,
życie jest spełnione
nadając moc w trwaniu razem
opiekując się nawzajem.
W tej małej społeczności,
gdzie myśli skupione na bliskich,
życie sensem obdarzone,
bo wspólna troska o siebie
pozwala przetrwać wszystko.
Będąc blisko Boga,
miłością obdarzeni,
myślami zawsze
przy rodzinie będziemy.
2023-05-17
Mado, dziękuję Ci za udział w konkursie i zapraszam do kolejnych edycji :) Pozdrawiam cieplutko :)
Kornel Passer
2023-05-13
Oj Łezko, Łezko, sam jestem wierzący i w konkursach nie biorę udziału, ale czy to tak ładnie ograniczać uczestników do wierzących w Boga? Może by wystarczyło "Rodzina silna miłością" ? Pozdrawiam serdecznie.
2023-05-13
Nie sądzę, by temat konkursu był dyskryminujący. Użytkownicy Portalu potrafią pisać na różne tematy, również religijne. Prosiłam o kierowanie uwag na adres mailowy. Miejsce komentarzowe przeznaczone jest na wiersze konkursowe a nie na niepotrzebne dyskusje.
2023-05-13
Kornel Passer: Słowo "proszę" jest zwrotem grzecznościowym i oznacza prośbę w przeciwieństwie do "nie wolno". Łezka dała też możliwość kontaktu mailowego i tam powinno się zgłaszać uwagi mając na celu dobro konkursu który zorganizowała własnym nakładem pracy. "Proste i sądzę, że każdy to zobaczy". Pozdrawiam!
2023-05-13
Komentarza Grzegorza poniżej jakoś nie zakwestionowałaś, dopiero mój Ci nie podszedł, a przecież nie podważałem Twojego prawa do ustalania zasad konkursu , tylko jako uczestnik portalu zgłosiłem uwagę, że ustaliłaś dyskryminującą zasadę uczestnictwa. Proste i sądzę , że każdy to zobaczy.
2023-05-13
Ps. Prosiłam o nie pisanie komentarzy pod postem konkursowym. Wszelkie uwagi i niejasności proszę kierować na adres mailowy.
2023-05-13
Kornelu, z całym szacunkiem, ale to jest mój konkurs i ja decyduje o jego tematyce. Nic nikomu nie narzucam i nikogo nie ograniczam. Udział w konkursie jest dobrowolny. Jeśli komuś z tematem "nie po drodze" zawsze może konkurs ominąć i wziąć udział w kolejnej edycji. Pozdrawiam cieplutko :)
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
ŻYJ TU I TERAZ
JUŻ TY DOBRZE WIESZ
❤️❤️❤️WYNIKI KONKURSU
W GŁĘBI NASZYCH SERC
MOJE SZCZĘŚCIE
CO PRZYNIESIE JUTRO?
SKĄPANE W KSIĘŻYCOWYM BLASKU
UPOJNIE PACHNIAŁY JAŚMINY
JUŻ NIERAZ ODPINAŁAM SKRZYDŁA
OTULAM NAS CISZĄ
GDZIE JEST GRANICA
NAPEŁNIONA SZEPTEM
MYŚLI SAMOTNE
JAK DZWONECZKI NA WIETRZE
SPÓJRZ JAK PIĘKNIE ROZKWITŁAM
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności