Twoje Wiersze - smutno, mimo że..

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

7 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: niebieski

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Źdźbło ^(*)

sześć dni temu

Majstersztyk 👏

Groschek^(*)

sześć dni temu

dziękuję - widzę, że lubujesz się w "poematach".. pzdr. serd. ☺️

Jan Kępiński

2025-10-04

Czytam ze zdziwieniem bo nie wlewałem żadnego różu. Niech przyzna się ten co wlewał mężczyzna.

Groschek^(*)

2025-10-06

a może to nie był róż tylko żur - no wiesz, że niby średnicówka bardziej dla większej po łowy..

Sabina

2025-10-03

Zawsze wiem że kiedy zajrzę do Ciebie to nic dwa razy zdarzyć się nie może po prostu 🙂❤️

Groschek^(*)

2025-10-04

ano masz Ci los 👻

legenda

2025-10-03

Słabe życie słaby wiersz:)pozdrawiam

Groschek^(*)

2025-10-03

jeśli to w ogóle można nazwać wierszem.. - raczej zawołaniem spadającej kropli łzy nad kałużą

Colette

2025-10-03

"....róż wlałaś tęczą blasków promienistą..."

Bardzo ładnie!

Groschek^(*)

2025-10-03

bardzo dziękuję, to jest wzięte ale z przerobionego cytatu; jak u aff (podspodem); pzdr. też 🙄

Odyseusz62

2025-10-03

Smutno mi Boże, Bóg na to mnie toże.
Głowa do góry, pozdrawiam.

Odyseusz62

2025-10-03

Jak czyta niektóre wiersze na pewno.

Groschek^(*)

2025-10-03

interesujący aspekt: czy Bóg się potrafi smucić? kto wie?.. pzdr.

aff^(*)

2025-10-03

I opisując, tęsknię po Tobie,

"Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie" źródło:https://poezja.org/wz/Adam_Mickiewicz/27804/Inwokacja_Litwo_Ojczyzno_moja

Pzdr.

Groschek^(*)

2025-10-03

ja Ci tu jeśli chodzi o cytat to bardzo nie pyskuję - za "smutno mi Boże" to raczej kolega Mickiewicza był odpowiedzialny..

Groschek^(*)

2025-10-03

oryginał to oryginał - ja aż tak głęboko się tam nie zagłębiałem; dałem tylko znać, że na podstawie.. czasami mieszkając za granicą sobie to przypominałem, aż powstało z tego coś troszeczkę się różniącego.. pzdr.

^(*)

2025-10-03

Intencja to za mało gdy planu na wzrost rozwoju brak ale rozumiem że czasem z przydziału trzeba obijać się między drzewami by innym duszom pokazać niespójność materi 🌝

Groschek^(*)

2025-10-06

dziękuję za wpis, jeśli z jakiegoś powodu ominąłem.. teraz widzę

sturecki

2025-10-03

A cóż to jest? Jest u Ciebie, ale zupełnie inaczej. Bierzesz się za coś, co przypomina epigramat czy aforyzm? Daleka droga ...
To miniatura, w której piękno chwili nie usuwa ukrytego smutku.
Albo, nawet tęcza na pożegnanie nie zawsze rozjaśnia serca.
Albo kolorów może być pełno, a i tak w środku szaro.
Treść jest, ale poezji w tym nie ma.
6/4

sturecki

2025-10-03

Masz i nie masz racji – nawet najładniejsze słowa nie zasłonią pustki po odejściu, ale od uczucia do odczucia jest blisko, podobnie jak od oceniania do nieoceniania.

Groschek^(*)

2025-10-03

to "coś" doprawdy jest jedynie wyrażeniem smutku - niczym z maleńkim ogonkiem, od innego autora - popatrz, proszę jeszcze do Kolegi aby się nie powtarzać - dziękuję za czytanie i ocenę..

samisen

2025-10-03

Można to odczytać jako refleksję o pozorności piękna, że nawet najbardziej malownicze pożegnanie nie jest w stanie ukoić żalu po stracie, rozstaniu czy końcu jakiejś relacji.
Ale do końca nie jestem pewien...
Pozdrawiam

samisen

2025-10-03

No to masakra jakaś....
Nie łabądż taki... Każdemu może się zdarzyć

Groschek^(*)

2025-10-03

dlaczego ktoś kogoś jeszcze nie tak dawno kochając "usuwa" aż do zablokowania jest dla mnie wielką zagadką - myślałem, że ten środek służy wyłącznie do trzymania wrogów z daleka - mi też ostatnio się to zdarzyło, ale chyba nie od Tej osoby, o której piszesz - tu jest wolny trawnik i taki przypuszczalnie na dłużej z radością obojga zostanie.. kiedy mnie zablokowano przestałem dopiero po prawie dwu latach o tym dumać.. męcząc się czymś, czego już nigdzie nie było, tylko we mnie; kiedyś nagle dostałem wiadomość od niej, że wychodzi za mąż i okazało się, że nic mnie to już nie dotyczy; przyjmujemy karę i trzymamy jej kurczowo, a życie biegnie swoim torem, nas w tym czasie nie biorąc w ogóle pod uwagę - zostaje przerwa w życiorysie, smutek i żal.. a nagle już nawet tego nie ma - no cóż..

samisen

2025-10-03

pojechałeś po bandzie, po co w takim razie publikujesz to na forum skoro mógłbyś jej bezpośrednio wysłać… chyba, że cię zablokowała, tak jak mnie

Groschek^(*)

2025-10-03

tekst należy czytać Monitorem - teoretycznie znam go tylko ja i ona, dlatego pozostanie reszcie niezrozumiały - kiedyś ktoś już wyznał - "smutno mi Boże" dziś była na mnie kolej zreferować o ile mniej we mnie miłości - masz (wbrew przekonaniu) wszystko, z powodu czego to napisałem w swoim wywodzie; domniemaną zaś ocenę można tu opuścić, bo uczuć się tu nie ocenia.. pzdr.🙄

samisen

2025-10-03

Nie wiem jak to ocenić... zbyt mało słow