X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

On i Ona

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2025-10-05 01:07
inspirowane "Dwojgiem ludzieńków" Leśmiana
mówi on:

w twoich ramionach roztarte marzenia
myślami zabite, gdy serca nie słuchasz
w śnie kruchym przemierzasz złudzenia
i cierpisz, i pragniesz – ledwie oddychasz

nie twoja wina, za dużo miłości
dla kruchej duszy, wątłego serca
tak chciałem, jak ludzie prości
za mało czasu, zabrakło miejsca

za późno, by cofnąć wskazówki zegara
tak być musiało, nikt nie jest winny
cóż, że taka miłość, że taka para
któż by pomyślał, któż mógłby inny

w rozłące trwać tak długo przy tobie
choć stopy innymi chodzą ścieżkami
odpoczniemy spokojnie w głębokim grobie
żegnam cię dzisiaj gorzkimi łzami

mówi ona:

cóż, gdy nie mogłam, kochałam skrycie
za dużo chciałeś, ja taka młoda
przede mną, przed tobą otwiera życie
zapomnij, to dar, to nieba zgoda

przeznaczenie i tak niech zostanie
nie cierpię, mylisz się mój miły
cokolwiek zrobisz, cokolwiek się stanie
los, a los mój kochany, bardzo zawiły

zapomnij, tysiąc powtarzam razy
nie słuchasz – że będziesz, obiecałeś
plączesz myśli, plączesz wyrazy
mówiłam do ciebie – nie słuchałeś

mówi on:

nie zapomnę choćby świat runął
tak trudno żyć wciąż myśląc o tobie
uniosłem się tą przeklętą dumą
myślałem tylko, i tylko o sobie

to moja wina, raz jeszcze przepraszam
wiem, że późno, łzy strumieniem płyną
chęć poprawy przed tobą zgłaszam
zanim razem z duszą wypłyną

mówi ona:

zapomnij, ostateczne rzucam słowo
czas nasz to przeszłość, wspomnienie
przyszłość barwą płynie kolorową
niech nie dręczy cię już sumienie
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Krystek
Krystek
2025-10-05
Miłości nie można zapomnieć.
Ona zawsze tkwi w sercu.
Serdecznie pozdrawiam:)

sturecki
sturecki
2025-10-05
Rozmowa o miłości, która nawet gdy pęka, dalej przemawia – on prosi, ona odchodzi, a między nimi stoi echo przeznaczenia. Ten wiersz to jak spóźniony dialog przy zamkniętym oknie – każde słowo próbuje jeszcze wejść, ale wiatr już je niesie w inną stronę.
Jak ktoś sto razy mówi „zapomnij”, to serce i tak pamięta, ale w końcu musi odpuścić.
6/5


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności