Śmierć złudzenia
rozszerza się dusza
choć płaczą oczy
a ciało drży i krwawi
wiersz ten wciąż
płynie i mami:
...pokaż swoje światło
a dowiesz się kim jesteś
wyjaw swoją ciemność
a rozkwitniesz w blasku
jak odbita w lustrach
i rozbita przez pryzmat
jednorodna prawda
w oczach bazyliszka
który tu nie skona
bo jest tylko mamidłem
nierealnym tworem
złych tej prawdy ujęć
że gdy mu spojrzała
w oczy sama śmierć
nie zmieniła w głaz
lecz się stała jego sercem...
Kiedy zbijesz lustro
i wyjdziesz z jaskini
nie zapomnij o wierszu
spal go z innymi
zjawami w ciszy...