nienarodzona miłość
Gdy tylko o Tobie usłyszeliśmy
Ta mała - wielka miłość
Z nas dwojga się zrodziła
Ta istota mała
Co pod sercem rosła
Życiem zawładnęła
Stało się ono
Bardziej radosne
Jeszcze Cię nie znaliśmy
A już pokochaliśmy
Imię już wybrałam
I pokój urządziliśmy
Okrutny los
Chciał jednak inaczej
Nie pytając się
Zabrał Ciebie
Teraz z żalu płaczę
Nikt nie zna bólu tego
Tak bardzo niepojętego
Gdy rodzic musi płakać
Po stracie dziecka swojego
Pamiętaj Kochanie
Na zawsze w pamięci zostaniesz
Choć byłeś tylko chwilę
Pustkę tutaj wielką zostawiłeś