X
Kain
wolny
2022-05-25 15:09
odszedłem
w Kraju Błądzących
próbuję rozkosz życia
utopić w oceanie pokoleń
pełnym kropel mych win
jam kowalem swego losu
dziecko egoizmu
co szczęście złapało w pięść
zazdrosną o każde spojrzenie
stać mnie było na wszystko
a dałem tylko ochłap
śmieszny odblask Bożych łask
zapadła ma twarz
odbija ostatnie tchnienie
samego mnie – tak realne
jak wieczność w oczach mego brata
nie trzeba lepszego znamienia
życie w cieniu by służyć Bogu
to jest błogosławieństwo
cóż mi po tej wiedzy
gdy krew mego brata wsiąkła już
w pustynię serca
w Kraju Błądzących
próbuję rozkosz życia
utopić w oceanie pokoleń
pełnym kropel mych win
jam kowalem swego losu
dziecko egoizmu
co szczęście złapało w pięść
zazdrosną o każde spojrzenie
stać mnie było na wszystko
a dałem tylko ochłap
śmieszny odblask Bożych łask
zapadła ma twarz
odbija ostatnie tchnienie
samego mnie – tak realne
jak wieczność w oczach mego brata
nie trzeba lepszego znamienia
życie w cieniu by służyć Bogu
to jest błogosławieństwo
cóż mi po tej wiedzy
gdy krew mego brata wsiąkła już
w pustynię serca
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
7 razy
Treść
6
4
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
1
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: niebieski
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
bez definicji
2023-08-11
Przejmujący.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Alfred(*)
2022-10-03
Twój utwór wprawił mnie w zadumę, Kain z zazdrości zabił jedynego brata, nm zdążył się z nim zaprzyjaźnić, pozbywając się jedynego do uczuć Boga rywala, tak naprawdę został sam.
A Bożej sprawiedliwości i tak stanie się zadość gdy Abel po zmartwychwstaniu znowu ujrzy światło dnia...Ewangelia wg Jana 5:28i29. Pozdrawiam serdecznie
A Bożej sprawiedliwości i tak stanie się zadość gdy Abel po zmartwychwstaniu znowu ujrzy światło dnia...Ewangelia wg Jana 5:28i29. Pozdrawiam serdecznie
Annna2
2022-06-15
Tak, to boli.
Pięknie, poruszająco.
Pięknie, poruszająco.
Mada44
2022-05-30
Wyzuci z człowieczeństwa tworzą piekło, nie tylko dla tych, co sami krzywdzą. Pozdrawiam
naskraju*(*)
2022-05-26
Tak często pozostajemy w cieniu nie(dokonanych) czynów. Ktoś, kto nas krzywdzi, często okazuje się naszym wybawicielem. Ofiara złożona na ołtarzu zmywa grzechy. Człowieczeństwo okazuje się niekiedy trudnym do zdefiniowania w obliczu zbrodni. Gdyż po zabiciu człowieka powinno się oddać szacunek cialu. Podjąłeś temat bardzo trudny, ale jak aktualny dzisiaj.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
2022-05-29
Masz rację, widzimy siebie w perspektywy 'ofiar', które są konsekwencją naszych decyzji - choć to ze smutkiem stwierdzam, coraz rzadsze zjawisko... niemniej nie można nam milczeć, choć słowa czasem rzucamy na wiatr.... Dzięki, że jesteś!
sisy89
2022-05-25
Świetny wiersz! Myślę, że każdy zły uczynek przeciwko bliźniemu, powoli zabija w nas człowieka. W pewnym momencie (gdy krew wsiąkła już) nie ma szans na naprawę błędów, można jedynie żałować za grzechy i uczynione zło...
Pozdrawiam serdecznie :) ⭐
Pozdrawiam serdecznie :) ⭐
kmalenka8
2022-05-25
Twój wiersz zostawiłam sobie na koniec...Nie wiem czy dam radę go
skomentować, ale będziesz się śmiał bo jakaś podpowiedź przyszła
do mnie podczas klejenia pierogów! 😂 Zresztą to tylko moje odczucie...
Człowiek hoduje w sobie zarówno dobro (Abel)jak i zło (Kain...
Nienawiść dobra przez zło prowadzi do wiecznej walki między tymi
pojęciami etycznymi! Więcej z siebie nie wycisnę może tylko to, że
pierogom moje rozmyślania nie zaszkodziły i były pyszne! 😂
Wybacz Wędrowcze nie śmieję się z wiersza, ale bardzo wysoko stawiasz
poprzeczkę i choćbym nie wiem jak długo myślała to nic sensownego
nie wymyślę czy poczuję...Nie moja liga! Jednak twórz nadal jak Ci
serce dyktuje i mną się nie przejmuj i tak będę dalej próbowała! 😀
Pozdrawiam serdecznie 😊⭐
skomentować, ale będziesz się śmiał bo jakaś podpowiedź przyszła
do mnie podczas klejenia pierogów! 😂 Zresztą to tylko moje odczucie...
Człowiek hoduje w sobie zarówno dobro (Abel)jak i zło (Kain...
Nienawiść dobra przez zło prowadzi do wiecznej walki między tymi
pojęciami etycznymi! Więcej z siebie nie wycisnę może tylko to, że
pierogom moje rozmyślania nie zaszkodziły i były pyszne! 😂
Wybacz Wędrowcze nie śmieję się z wiersza, ale bardzo wysoko stawiasz
poprzeczkę i choćbym nie wiem jak długo myślała to nic sensownego
nie wymyślę czy poczuję...Nie moja liga! Jednak twórz nadal jak Ci
serce dyktuje i mną się nie przejmuj i tak będę dalej próbowała! 😀
Pozdrawiam serdecznie 😊⭐
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności