Długo myślałam nad tym wierszem w formie erekcjato, awersacja boli, ale nie sposób odmówić jej prawdziwości. I wierszowi też. Jednak chyba istotnym pytaniem jest pytanie o rzeczywistą funkcję poezji. Czy poezja ma coś zmieniać, czy ma walczyć na wojnie, czy może ma tylko poruszać, budzić, uświadamiać? Sądzę, że to drugie. Poezja nie ma mocy zmiany, moim zdaniem wbrew romantycznym i innym ideologicznych założeniom, nie ma też mocy walki, ale ma moc poruszania świadomości i podświadomości. Osobiście skupiam się na tym, obcując z poezją i ją tworząc. Pozdrawiam serdecznie :)
Świetne erekcjato, a zakończenie "powala".
Oczywiście, że w sensie ogólnym może nic nie zmieni, ale może trafić
do czytelnika i zmienić coś w jego życiu.
Często czytam, w krótkich notkach biograficznych, w których poeci piszą, że jeżeli wiersz trafi do choćby jednego czytelnika, to będzie to dla nich sukces.
Myślę, że wierszem nie zrobi się rewolucji umysłowej, ale czytanie poezji pomaga ludziom i służy dobrej sprawie.
5/6.
Serdecznie pozdrawiam
Prawda, wiersz zostaje tylko wierszem. Podoba mi się myśl w której jest wątpliwość co do sensu poezji. Sama często zadaję sobie to pytanie. Tylko czy wiersze mają zawsze na celu zmieniać świat? Przez pisane wyrażamy siebie, przez wspólne czytanie, odkrywamy że nie tylko ja tak myślę i czuję, jesteśmy mniej samotni :)
Pozdrawiam serdecznie
Wiersz z pewnością nie wywoła "pospolitego ruszenia", ale przynajmniej jest świadectwem ludziej wrażliwości i solidarności.
Pozdrawiam serdecznie, Moniko:))⭐
Wiersz jest właśnie po to, by coś w nas zmienić, by coś zatrzymać, coś odpuścić, o coś zawalczyć, czymś się podzielić z innymi. Jeśli zostaje w szufladzie jest tylko kartką z pamiętnika. Jesli się nim dzielimy, przychodzi informacja zwrotna od czytających i wtedy właśnie wiersz żyje, działa, zmienia..
Tak sobie przy okazji pomyślałem nieco z dala od tematu, że poezji się nie mówi. Poezję się pisuje i czytuje. Zwykle zachowuję pewien dystans do wszelkich konkursów recytatorskich, w których prym wiedzie wygłaszanie wierszy. Tam bowiem nie o poezję chodzi, ale bardziej o elementy retoryki. Poezja tymczasem całe swoje piękno skrywa w słowie pisanym, a nie mówionym. To jest jak uwiecznianie doczesności, a więc tego, co ulotne, przemijalne, dostrzegalne jedynie okiem i sercem człowieka, a w tym także jego rozumem. I w tym sensie mówienie o poezji rzeczywiście nie zmienia nic. Natomiast nie byłbym tego taki pewien, jeśli idzie o poezję spisaną przez autora. Biegu wojny zapewne nie odwróci, ale... Potrafi poruszyć człowieka do głębi, a tam przecież zaczyna się wszystko – w sercu człowieka. 😊
Poezja jak najbardziej może być piękna, może wzbudzać emocje czy nawet uczucia! Może nawet do głębi poruszyć, ale wątpię czy zapoczątkuje zmiany w kimś oprócz autorów :)
Pozdrawiam :)
To niestety tak działa.
Smarujemy się codziennie tym balsamem, który koi ale niekoniecznie coś (cokolwiek) zmieni.
No ale zawsze jest ta naiwna emocja na końcu.
Fajny pomysł i "zdemaskowanie" poezji ;)
Pozdro
Jak ktoś dostaje nagrody w konkursach czy Nobla to coś tam w materii pewnie wesprą :)
jeśli są formą "terapii" dla autorów to pewnie wspierają serce i duszę :)
Pozdrawiam
Gorzkie rozważanie nad siłą słów, które choć piękne, często okazują się bezsilne wobec realnych problemów świata. Poezja, jak iluzja, daje chwilowe ukojenie i nadzieję, ale nie zmienia rzeczywistości, pozostawiając człowieka w oczekiwaniu na cud, który nie nadchodzi.
Choć słowa nie zatrzymają wojny ani nie nakarmią głodnych, to czasem mogą być jedynym światłem w mroku – ulotnym, ale wciąż znaczącym.
Masz rację, poezja rzadko rewolucjonizuje życie czytelników, ale może być tym cichym głosem, który zasiewa ziarno refleksji. Nawet jeśli zmiana jest subtelna, jak cień w innym świetle, to już coś – chwila zatrzymania w biegu, spojrzenia głębiej. A dla piszącego? To terapia, odkrycie siebie, czasem katharsis. I to już wielka wartość.
Poezja może obecnie zmieniać coś realnie w życiu piszącego, ale nie znam osób/ czytelników, u których realnie odmieniła coś w życiu.
Chwilowa przyjemność, kilka dni na "przemyślenia", poruszenie emocji i tyle :)
Pozdrawiam :)
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.