X
KINTSUGI
miniatura
2021-07-20 00:00
Nie pytaj, dlaczego
tak późno chodzę spać,
ani o czym w nocy
będę śnić...
Czy to prawda,
że nocą mniej boli
i czy naprawdę z moich oczu
płyną błękitne łzy...
Każdy raj ma jakieś skazy
i są serca
tak bardzo popękane...
Może japońską techniką kintsugi
można skleić nie tylko porcelanę...
tak późno chodzę spać,
ani o czym w nocy
będę śnić...
Czy to prawda,
że nocą mniej boli
i czy naprawdę z moich oczu
płyną błękitne łzy...
Każdy raj ma jakieś skazy
i są serca
tak bardzo popękane...
Może japońską techniką kintsugi
można skleić nie tylko porcelanę...
„Złote łączenie” – to właśnie w taki sposób można przetłumaczyć japońskie słowo „kintsugi”, oznaczające tradycyjną technikę naprawiania wyrobów ceramicznych za pomocą laki z dodatkiem sproszkowanych metali szlachetnych, takich jak na przykład złoto czy srebro. Sztukę tę nazywa się także „kintsukuroi”, co dosłownie oznacza „naprawiać złotem".
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
4 razy
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
tęcza
2021-08-01
Witam! Wiersz bardzo mi się spodobał, jakby to było możliwe sklecić serce tak aby nie została żadna rysa, to nie jedna osoba nie żałowałaby tego złota. Pozdrawiam!
2021-08-03
By skleić popękane serce potrzeba bardzo dużo miłości, ale rysy zostają na zawsze. Pozdrawiam cieplutko :)
Phil Insomnia
2021-07-21
Trudna sztuka poskładać złamane serce, ale nawet w skazach tkwi jakieś piękno. Pozdrawiam :)
2021-07-21
Potrzeba do tego bardzo dużo miłości i cierpliwości, podobnie jak do sklejania porcelany :) Pozdrawiam cieplutko :)
naskraju*(*)
2021-07-20
Gdyby tak można było posklejać tysiące pękniętych serc i wrócić uśmiech na twarzach dzieci.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
2021-07-21
Tak, dziecięce serca są bardziej podatne na zranienia i rany dłużej się zabliźniają, często przez całe życie. Dzięki Ula za obecność :) Pozdrawiam cieplutko :)
Słońce09
2021-07-20
Jest też takie pospolite powiedzonko (czym się strułeś tym się lecz).Miłość najbardziej kaleczy serduszko,ale też najskuteczniej je leczy.Podoba mi się to "KINTSUGI":).
Pozdrowionka Tenshi no namida :))
Pozdrowionka Tenshi no namida :))
Bronisława Góralczyk(*)
2021-07-20
Człowiek całe życie się uczy... również dzięki Tobie, Łezko.
Dlatego zostawiam gwiazdki ku chwale... Miłego dnia:) B.G.
Dlatego zostawiam gwiazdki ku chwale... Miłego dnia:) B.G.
2021-07-22
To prawda, Łezko - dlatego korzystam z tego i czerpię z "dzbana wiedzy" ile się da:)
Pozdrawiam również:) B.G.
Pozdrawiam również:) B.G.
2021-07-21
Nigdy nie umiemy aż tyle, by nie móc nauczyć się czegoś jeszcze :) Dziękuję Broniu za gwiazdki i pozdrawiam cieplutko :)
Baba-Goga
2021-07-20
Pięknie piszesz.
Myślę, że takie popękane serce jest piękne tym popękaniem, ale też bardziej kruche.
Popękania na sercu, to jak zmarszczki mimiczne na twarzy - świadczą o człowieku. Tyle, że tych na sercu nie widać, a tych na twarzy kobiety wstydzą się.
A to przecież mapa dziejów.
Pozdrawiam cieplutko.
Myślę, że takie popękane serce jest piękne tym popękaniem, ale też bardziej kruche.
Popękania na sercu, to jak zmarszczki mimiczne na twarzy - świadczą o człowieku. Tyle, że tych na sercu nie widać, a tych na twarzy kobiety wstydzą się.
A to przecież mapa dziejów.
Pozdrawiam cieplutko.
2021-07-21
Za którymś razem serce może już nie dać się posklejać, bo rozsypie się na zbyt wiele kawałków... Zmarszczek na twarzy chyba jednak więcej jest od uśmiechu :)) Pozdrawiam Małgosiu cieplutko :)
Chris(*)
2021-07-20
Chętnie poczytam o tej japońskiej technice. Może dasz jakiś przypis dolny dla Czytelnika ;)
Pozdrawiam zaciekawiony ;)
Pozdrawiam zaciekawiony ;)
2021-07-20
Przypis już jest :) I jeszcze specjalnie dla Ciebie...
"Kintsugi to coś więcej niż sztuka naprawiania naczyń. To koncepcja filozoficzna, która znajduje odniesienie w różnych sferach życia. U jej podstaw leży przekonanie, że piękno tkwi w niedoskonałości, w tym co kruche, ulotne, zużyte, nadszarpnięte zębem czasu. Stłuczona filiżanka i powolny proces jej naprawy mogą być traktowane jako metafora ludzkiej egzystencji, która nie jest wolna od cierpienia, porażek i ułomności. Upływ czasu i bolesne doświadczenia zostawiają piętno na człowieku, ale tworzą jego historię, czynią go piękniejszym i ciekawszym. Kintsugi uczy, że nie wolno wstydzić się odniesionych ran i ukrywać ich przed światem. Trzeba pomóc im się zagoić, a gdy proces leczenia dobiegnie końca, nosić je z dumą jako świadectwo własnej siły".
"Kintsugi to coś więcej niż sztuka naprawiania naczyń. To koncepcja filozoficzna, która znajduje odniesienie w różnych sferach życia. U jej podstaw leży przekonanie, że piękno tkwi w niedoskonałości, w tym co kruche, ulotne, zużyte, nadszarpnięte zębem czasu. Stłuczona filiżanka i powolny proces jej naprawy mogą być traktowane jako metafora ludzkiej egzystencji, która nie jest wolna od cierpienia, porażek i ułomności. Upływ czasu i bolesne doświadczenia zostawiają piętno na człowieku, ale tworzą jego historię, czynią go piękniejszym i ciekawszym. Kintsugi uczy, że nie wolno wstydzić się odniesionych ran i ukrywać ich przed światem. Trzeba pomóc im się zagoić, a gdy proces leczenia dobiegnie końca, nosić je z dumą jako świadectwo własnej siły".
ZaspanyV
2021-07-20
Przy metodzie kintsugi porcelana wygląda jakby jej się zrosła blizna, lecz o dziwota , ta blizna jest cenniejsza niż ... cała porcelana ?A no chyba tak wychodzi, że doświadczenie odbija się złotem i to ono na tle całokształtu wybrzmiewa najbardziej. Co do samego wiersza to jestem pozytywnie zaskoczony, bo smutkiem powiało, a i w kontekście kintsugi to fajnie wygląda kiedy ,Anielska Łzo, na twoim profilu można znaleźć właśnie i takie smutno motywacyjne rzeczy poza samymi pięknymi kolorami barwnych ogrodów. Dla każdego coś znajdzie :D I jak ta błękitna łza (wiadomo że anielska) spłynął tekst w moje gusta. Samo rozpoczęcie :
"Nie pytaj, dlaczego
tak późno chodzę spać,
ani o czym w nocy
będę śnić..." - bardzo mi się podoba, bo nie trzeba pytać... można się domyślić.
Ślę pozdrowienia ( i gwizdki też) :)
"Nie pytaj, dlaczego
tak późno chodzę spać,
ani o czym w nocy
będę śnić..." - bardzo mi się podoba, bo nie trzeba pytać... można się domyślić.
Ślę pozdrowienia ( i gwizdki też) :)
2021-07-20
Haha, no tak to był dobry znak by przytulić się do poduszki. I tak jak stwierdziłaś, ja faktycznie wstałem niewyspany, i jak to już się przyjęło, taki zaspany chodzę prawie co dzień. Ale Hej!, ktoś kiedyś powiedział, jeśli coś ci wychodzi to opanuj to do perfekcji, i naucz się z tym żyć ;D
Mam nadzieję, że u Ciebie dzień mimo wszystko dobry ;)
A co do twórczości, to na pewno jeszcze nie raz wpadnę pozaglądać na różne wiersze :)
Mam nadzieję, że u Ciebie dzień mimo wszystko dobry ;)
A co do twórczości, to na pewno jeszcze nie raz wpadnę pozaglądać na różne wiersze :)
2021-07-20
Ups... oczywiście miało być "rano będziemy bardzo niewyspani"... to znak, że naprawdę czas się wylogować :) Dobrej nocy :)
2021-07-20
Witaj Zaspany :) No i wygląda na to, że oboje w nocy będziemy bardzo niewyspani :)) Już miałam się stąd ewakuować, więc swoim komentarzem wstrzeliłeś się dosłownie w ostatnią chwilę przed wylogowaniem, To prawda, że przez ostatnich kilka miesięcy starałam się pisać radosne i optymistyczne wiersze, motywatory na dobry dzień dla każdego, kto zechce zajrzeć na mój profil, a jak się okazuje smutne wiersze też mogą być motywacyjne. Poszukaj dobrze na moim profilu, a z pewnością znajdziesz więcej takich, które trafią w Twój gust :) Dziękuję za zatrzymanie się przy moim wierszu i za gwiazdy :) Cieplutko Cię pozdrawiam :)
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności