X
niebiański pochówek
wolny
2023-10-26 10:21
pod niebem Tybetu
krążą padlinożerne anioły
święte teksty i mantry
szepcze wiatr
mnisi w pomarańczowych szatach
palą ogień na wzgórzach
dusze zmarłych ulatują w błękit
doczesne szczątki w dziobach sępów
unoszą się wysoko
ponad szczytami marzeń
____________________________
krążą padlinożerne anioły
święte teksty i mantry
szepcze wiatr
mnisi w pomarańczowych szatach
palą ogień na wzgórzach
dusze zmarłych ulatują w błękit
doczesne szczątki w dziobach sępów
unoszą się wysoko
ponad szczytami marzeń
____________________________
W Tybecie, po śmierci wystawia się ciało zmarłego na zbocze góry, by pożarły je sępy. W ten sposób nieżyjący powraca do kręgu życia, łącząc się z żywiołem powietrza.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
16 razy
Treść
6
6
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
7
5
9
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Phil Insomnia
2023-10-29
Z jednej strony ma to swój urok, z drugiej natomiast jest pewien zgrzyt - wystawianie ciała na pożarcie kojarzy mi się trochę z bezczeszczeniem zwłok, ale cóż... W takiej chwili najważniejsze jest szczęście i spokój duszy. Miłego wieczoru życzę :))
poezja.tanczy
2023-10-27
Świetny tekst i co za inspiracja
Dobrze Ci z wiersza patrzy :)
Pozdrowienia najlepsze
Dobrze Ci z wiersza patrzy :)
Pozdrowienia najlepsze
rzabaprzezrz
2023-10-26
Bardzo ciekawe, a największe wrażenie na mnie zrobiło to wyrażenie "padlinożerne anioły" Pozdrawiam ciepło:)
tańcząca z wiatrem
2023-10-26
Świetna poezja, tym razem związana z tym co nieuniknione
i z tradycją, pamiętam jak byłam w Nepalu i duże wrażenie zrobiły na mnie
ichnie świątynie, nie mówiąc już o potędze gór,
gdy mogłam podziwiać Czomolungmę z lotu helikopterem,
a wracając do zmarłych palone zwłoki nad Gangą też
wywarły na mnie mocne wrażenie,
choć nie jest to miłe wspomnienie,
w przeciwieństwie do przepływu rzeką Ganga,
bo tak tubylcy nazywają Ganges,
fajnie, że stale poszerzasz horyzonty poprzez podróże,
Iwonko.
Pozdrawiam Cię serdecznie, z wiersza podobaniem :)
i z tradycją, pamiętam jak byłam w Nepalu i duże wrażenie zrobiły na mnie
ichnie świątynie, nie mówiąc już o potędze gór,
gdy mogłam podziwiać Czomolungmę z lotu helikopterem,
a wracając do zmarłych palone zwłoki nad Gangą też
wywarły na mnie mocne wrażenie,
choć nie jest to miłe wspomnienie,
w przeciwieństwie do przepływu rzeką Ganga,
bo tak tubylcy nazywają Ganges,
fajnie, że stale poszerzasz horyzonty poprzez podróże,
Iwonko.
Pozdrawiam Cię serdecznie, z wiersza podobaniem :)
bez definicji
2023-10-26
W ten, czy inny sposób każdy po śmierci chce do nieba.
Nie znałam tego rytuału, ale to taka namiastka szybowania ponad doczesność - na skrzydłach prawie anielich...
Pozdrawiam Iwonko - 5/6
Nie znałam tego rytuału, ale to taka namiastka szybowania ponad doczesność - na skrzydłach prawie anielich...
Pozdrawiam Iwonko - 5/6
Galba c.(*)
2023-10-26
Buddyzm jest najbliżej jedynej prawdy o naszym istnieniu i Światłości jako Absulucie twórczym. Kiedyś cywilizacja dorośnie i uświadomi sobie to.
Fajnie ujęłaś temat Iwonko.
Pozdrowionka :-)
Fajnie ujęłaś temat Iwonko.
Pozdrowionka :-)
Michał(*)
2023-10-26
5/6✨ To jedno z moich marzeń wędrówka u podnóża Himalajów, choć te podnóża to tak 4-5 tyś n.p.m:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
2023-10-26
Zacząłem od grania w totka na podróż i zostanie tylko kręgosłup wymienić. Nie wiem co jest szybsze:)))
Marek Żak
2023-10-26
Tam dużo przestrzeni i mało ludzi, w przypadku większych populacji ziemia pokryta byłaby obgryzionymi kośćmi. Pozdrawiam.
2023-10-26
Mięso jest jedzone przez mrówki, czy inne zwierzątka, jak w Tybecie przez ptaki, więc system podobny. Kiedyś widziałem w Grecji zdechłego kraba jedzonego przez małe, liczne owady. Tak to działa. Pozdrawiam.
2023-10-26
A wiesz jak pochówek wygląda w Grecji w górzystych miejscach? Po kilku latach wyciąga się zwłoki i czyści kości z włókien i innych obrzydliwstw ACE lub czymś innym z chlorem (robi to rodzina) i przenoszą te wyczyszczone kości w inne miejsce, bo na cmentarzach miejsca brak.
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Żywi, umarli… zapomniani
- Incommunicado
noc spadających gwiazd
- ajw
Z czego chmury w niebie są
- Phil Insomnia
Refleksje (po) północy
- Anuk
CZY PRZECHOWASZ MYŚL O MNIE?
- Anielska Łza
Uwielbiam chwalić Cię, mój Panie!
- Ambrosio
Błędem przeszedłem
- Galba c.(*)
meandry kochania
- la clamot
Najpotężniejszy Anioł
- Chris(*)
ONE LAST DREAM
- Anielska Łza
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności