życie każdego dnia mąci kaligrafię
ciała wystawionego na rzęsiste deszcze
materią delikatną jak jedwab
odtwarza każde poruszenie ust
w chodzeniu po ogrodzie czy chodniku
nie ma nic szczególnego tylko słowa
wyrwane z zapomnienia mogą się odrodzić
w zupełnie innym kontekście i kolorze
ma znaczenie podczas prostowania kolan
i przechodzeniu przez niemożliwe
dlatego lubię ciemnozielone głębie
z jednym źródłem światła
by przetrwać gdziekolwiek jestem
Wiersz ukazuje ulotność życia jako ciągłą walkę z codziennością, gdzie każda chwila zmienia znaczenie, a przetrwanie polega na odnajdywaniu światła w ciemnozielonych głębiach, co daje siłę do przezwyciężenia pozornie niemożliwego.
Wyobraziłam sobie ciemnozielone głębie oceanu i światło latarni morskiej, ale też oczy ukochanej osoby... albo zielone jeziora.
Bardzo piękny wiersz!
Trzeba mieć jakiś własny punkt odniesienia... by za każdym razem podnosić się i iść dalej, wznosić się na wyższy poziom własnej satysfakcji, samospełnienia.
Obsypuję gwiazdami.
Serdecznie pozdrawiam
Życie jest nieprzywidywalne, więc wpaść w rutynę nie jest właściwym rozwiązaniem, jednak warto mieć coś swojego, rodzaj odniesienia i jak odnoszę wrażenie, to "coś", zawarte jest w ostatniej strofie.
Serdeczności, Daguś, cudny wiersz!:))⭐
Dokładnie tak Elu, nie jest nazwane wprost, bo myślę, że czytający odnajdzie w tej ostatniej strofie "coś" dla siebie i wcale nie musi to być zielone :)
Dziękuję i serdeczności przesyłam :)))
Mówisz ze nie ma nic szczególnego. Mylisz się. Dla kogoś kto nie ma z różnych przyczyn nóg może to być największe marzenie dla kogoś kto kocha taniec defekt nogi może być przyczyna załamania nerwowego. A to co mówisz ze lubisz to tez nie koniecznie jest prawda. To trochę tak jak z czekoladą. Jest super gdy ja spróbujemy do popołudniowej kawy ale gdybyś ja miała jeść zamiast obiady finałem byłby odruch wymiotny ale to jest wiersz i tu opisujemy subiektywna chwilę. Pozdrawiam z uśmiechem Japońska Dziewczynko:)))
Wyszedłeś bardzo daleko z interpretacją, ale to też nie jest przecież złe. Wiersz daje taką możliwość.
Myślę o mniej spektakularnych uszkodzeniach ciała. Człowiek ma różne dolegliwości. Najważniejsze są jednak te na duszy, gdy ciężko. A dusza jest jak ciało, reaguje na na różne stany.
Czekolady jem mało, więc raczej mi nie grozi ten odruch :)))
A fakt faktem, to chwila bardzo subiektywna, ale cieszę się za taki też odbiór. Pozwala zmienić perspektywę.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Jak zwykle spowodowałaś stan zadumy. Mój mózg po Twoich wierszach zawsze bogatszy o nowe doświadczenia a to wskazuje wyraźnie na ogromne oddziaływanie Twej poezji.
Pozdrowionka z podobaniem Daga 🌟👍
Ja postrzegam to tak, iż jedno źródło światła dla nas byłoby idealne ale my poruszamy się w niezliczonej ilości materii świetlnych i za każdym razem rodzi się problem...
O tak, życie mąci i kusi, a my wciąż próbujemy coś nowego. Aż dziw, że nasze delikatne ciało tak sobie z tym bagażem radzi.
"ciemnozielone głębie" - zieleń, barwy nadzieji? Nadzieja na przetrwanie. Wiersz daje nam dużo możliwości interpretacyjnych i zmusza do przemyśleń. To świadczy o jego wartosci. Serdecznie pozdrawiam
Dziękuję Lidio za Twoją obecność.
Nadzieja zawsze jest nam potrzebna, chociaż czasami wydaje się nam coś nie do przeskoczenia, a jednak wychodzi się na prawie prostą :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
I ja lubię ciemnozielone głębie, której w mojej interpretacji oznaczają otoczenie drzew...może to być park, las...Z perspektywy takiego krajobrazu spojrzenie na wiele spraw jest łatwiejsze, ten dystans daje przestrzeń z atrybutem wolności w tle...
Piękne wersy!
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.