Magnolie
chłoną wiosenne wibracje
dotyk światła pocałunek słońca.
Otulone ciepłem rozwarte lśnieniem
w przeobrażeniu rozkwitają z królewską elegancją atłasem.
Subtelną wonią miłosną słodyczą
przyzywają niepiękne chrząszcze
w baśni natury o pięknej i bestii
nieczułej na ludzkie wzruszenia.
Majestat bieli różu purpury zaklęty
w przepysznej nietrwałości
płatkami rozścieli się dywanem
w oczekiwaniu na zieloną nadzieję
czerwieni przetrwania.