chodzę na palcach nie chcąc zbudzić śmierci
zamknięta na klucz
nie możesz uciec przed sobą
myśli drepczą w kółko
kiedy brzask wpuszcza przez okno
nagłą jasność umysłu
między snem a snem
chowasz w trumnach umarłych
w fałdach pościeli gubisz wątki rozmów
wypisujesz na suficie
pytania o sens cierpienia
jestem twoim strażnikiem
osadzonym w jednej celi
tak jak ty boję się świtu
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pięknie oddajesz niemoc.
Pozdrowienia!
nie będę pisać tasiemcowego komentarza, bo msz to bez sensu,
wiersz sam mówi za siebie, myślę, że w pełni może
go zrozumieć ten, kto ma tego typu doświadczenia,
wiersz napisany doskonale - zarówno w treści, jak i formie,
ale Ty innych, Poetko nie piszesz.
Pozdrawiam Cię ciepło.
P.S A co do odchodzenia, czyli śmierci, to uważam, że jest straszna, kiedyś oglądałam o tym film, kiedy powoli wysiadają wszystkie narządy i wcale nie jest to bezbolesne, śmierć najczęściej jest bolesna, i mówienie że nie jest straszna msz jest zakłamywaniem rzeczywistości. Pamiętam jak moja śp. Mama umierała na raka i jak schudła, wyglądając jak szkielet, jak nawet morfina nie pomagała w Jej cierpieniu, i z pewnością wiem, że Jej śmierć była straszna, może ktoś wierzy że nie jest, bo później jest życie wieczne, może i jest, ja tego nie wiem nie mam tej pewności i pewnie nigdy jej mieć nie będę, ale nawet, jeśli tak jest to w większości przypadków śmierć nie jest łagodnym przejściem, lecz męką i czymś strasznym, właśnie, i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
Dobrego wieczoru życzę, Iwonko.
Dążę do tego, żeby powiedzieć, że śmierć dla chrześcijanina nie jest niczym strasznym. Więcej tu zamieszania robią te wszystkie filmy, książki i bajki, które próbują nam wpoić, że to jest coś strasznego. Człowiek boi się tego, czego nie zna. A po drugie my się boimy pozostać sami, dlatego tak bardzo ryczymy na pogrzebach. Natomiast warto jest pomyśleć, że ta osoba, której ciało leży w trumnie osiągnęła właśnie najlepsze, co mogła, a więc doświadczyła prawdziwego Boga i to zupełnie bezpośrednio. Nie ma nic piękniejszego! Oczywiście w perspektywie wiary, bo bez niej całe to gadanie traci sens.
Jeszcze z innej beczki: stawianie mądrych pytań jest bardzo pożyteczne w życiu. To już kierunek filozofia. Szczególnie w kontekście pytań egzystencjalnych, pytań o śmierć i ból, a może bardziej o to, co po śmierci. Warto jest myśleć i warto zadawać pytania oraz szukać odpowiedzi na nie. W Twoim wierszu nie pojawia się żaden znak zapytania, ale prowadzi do niego Czytelnika już po zakończeniu lektury wiersza.
Jak widzisz Twój wiersz porusza wielu do refleksji, a i mnie zachęcił do kilku własnych myśli. Pozdrawiam Cię serdecznie. Hej ho! 😊🙋♂️
Pozdrówki z podobaniem 👍⭐
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności