X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Blues dla Agnieszki

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2021-02-07 23:40
Niedziela,
trzecia nad ranem,
telefon
i potok słów:
Kiedy łamał mi serce, kochana,
to nie mówił jak dalej mam żyć.
Jeszcze tylko kieliszek szampana,
bilet w rękę i na drogę krzyż.
Wzięłam w plecak dwie płyty i wiersze,
wzięłam wspomnień mych zapach i ból…
Nie zostało mi z życia nic więcej,
przeszłość z garści się sypie jak sól.
Nie zabieram sukienek i marzeń,
nie zabieram korali i łez…
pusty raj też zostawiam mu w darze…
Jakoś będzie,
bo musi…
psiakrew!
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
6
5
0
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


sisy89
sisy89
2021-02-09
Bardzo ładny, emocjonalny wiersz i czyta się świetnie, właściwie to czyta się sam. Super!
Pozdrawiam serdecznie :)


Urszula Ganc
2021-02-11
I dziękuję i pozdrawiam :)

LidiaM-9
LidiaM-9
2021-02-09
Ale temperament!!! Świetne tempo i rytm wiersza, w sam raz dostosowane do opisanej sytuacji. "Wyzwalające" - faktycznie to określenie idealnie pasuje. Pełna garść gwiazd ode mnie.:)


Urszula Ganc
2021-02-11
A co ;) niech sobie nie myśli. Bardzo dziękuję.

SuviMay
SuviMay
2021-02-08
Ojej, jakie to wyzwalające! Brutalne, ale jednak wyzwolenie, Kochana! :) Świetny wiersz, bardzo mi się podoba :)


Urszula Ganc
2021-02-08
Wyzwalające? Wiesz, to dobre określenie jest, bardzo dobre :). Wyzwolenie – katharsis przez ból. Pozdrowienia serdeczne.

Anielska Łza
Anielska Łza
2021-02-08
Ja myślę, że na tym "Psiakrew!" bardzo dużo da się zbudować, o wiele więcej niż na łzach i wspomnieniach. Ja też, odchodząc, zabrałabym przede wszystkim wszystkie swoje wiersze, nie zostawiając nawet najmniejszego wersu... A sukienki i korale zawsze można kupić nowe, jeszcze ładniejsze. Pozdrawiam cieplutko :)


Urszula Ganc
2021-02-08
Charakter wojownika – podoba mi się :). „…nie zostawiając nawet najmniejszego wersu.” – poetycko, pięknie. Ponieważ preferuję bojówki – z sukienkami nie byłoby większego problemu ;) .

Juliana Różyńska
Bardzo przypomina mi to styl Agnieszki Osieckiej ;)
Bardzo udany tekst, przeczytałam kilka razy.
Serdeczności


Juliana Różyńska
Bardzo proszę :) I dziękuję za przyjemność z czytania :)

Urszula Ganc
2021-02-08
To dla mnie duży komplement... nie - za duży. Ale nie ukrywam, że sprawił mi ogromną przyjemność, za co bardzo Ci dziękuję :). Pozdrawiam serdecznie.

Afrodyta<sup>(*)</sup>
Afrodyta(*)
2021-02-08
Świetny wiersz, wypełniony emocjami, które wprost wylewają się, aż chciałoby się je spijać. Pięknie uchwycona chwila rozstania, w której uczucia są nośnikiem działań podmiotu lirycznego. Będę sobie wyobrażać, że to Twój " Blues..." jest dla mnie, w końcu też mam tak na imię...


Afrodyta<sup>(*)</sup>
2021-02-08
Życie jest zagadką i nigdy nie wiadomo, czy z pozoru trudne sytuacje w dalszej perspektywie nie będą miały dobrego zakończenia. Dla takiego wiersza warto zaryzykować...

Urszula Ganc
2021-02-08
:))). Proszę bardzo, Agnieszko... ale nie wolałabyś dla siebie czegoś z happy endem :). Dziękuję za miłe słowa - też go lubię "tak bardziej".

Iks Weli
Iks Weli
2021-02-08
Ależ mi się podoba ten wiersz! Jego śpiewność koi, choć twardo rozbija się od brzegu po brzeg i ten koniec - "psiakrew" (wykrzyknik bym dostawił :), super jest :) Pozdrawiam


Iks Weli
2021-02-08
O, i tak to uwypukliłaś zdrowy nerw, na którym kolejny łamacz serc połamie sobie coś tam, coś tam albo tylko zęby ;)

Urszula Ganc
2021-02-08
Dziękuję bardzo, za wykrzyknik również. Masz rację, taki przez zęby :)

Kornel Passer
Kornel Passer
2021-02-08
Ale mocne. Super. Rzeczywiście , tylko zaśpiewać... Zachrypniętym głosem pod szklaneczkę whisky... I wcale nie umniejszam zawartego w pieśni dramatu.. Fantastycznie oddany klimat.. . W mojej melodii końcowe "przecież" zamienia mi się w jakiś wyraz jednosylabowy: "wszak" albo "bo"...


Urszula Ganc
2021-02-08
Z tą scenerią to w punkt. Ja jeszcze – jak już będę w tym swoim niebie śpiewać i grać, to na saksofonie pociągnę kawałek ;). Uwielbiam.
„Bo”? No jasne, że -bo- , ja go przez całą niedzielę szukałam, a popatrz, ono było u Ciebie. Dziękuję :)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności